brak kategorii

5 pytań do Pauliny Ciecierskiej, brand managerki Cardio Bunny

01.05.2016 Michalina Murawska

5 pytań do Pauliny Ciecierskiej, brand managerki Cardio Bunny

Marka Cardio Bunny wyróżnia się na polskim rynku innowacyjnością. Stąd pomysł na wykorzystanie w produkcji materiału alg?
Nanotechnologia czyli tak zwana „inteligentna odzież” to nie science fiction, lecz przyszłość, w którą chcieliśmy zainwestować. Zależało nam aby Cardio Bunny kojarzyło się nie tyko z oryginalnym designem, ale również z dobrą jakością oraz innowacyjnością. W tej chwili w swojej ofercie posiadamy antycellulitowe legginsy, w skład których wchodzą algi. Oczywiście, chcemy dalej się rozwijać i wyprowadzać nowoczesne rozwiązania nanotechnologiczne wykorzystywane w odzieży sportowej.

Jak działa mechanizm, dzięki któremu legginsy Cardio Bunny mają przyspieszać spalanie tkanki tłuszczowej?
W trakcie wykonywania ćwiczeń, uwalniają się mikrocząsteczki zwarte w specjalnej apreturze Itofinish Kelp, która została naniesiona na dzianinę. Działanie to można porównać to bardzo dobrego balsamu antycellulitowego, który pod wpływem ciepła naszych rąk oraz masażu uwalnia enzymy i substancje wspomagające redukcję tkanki tłuszczowej.

Skąd pomysł, aby markę nazwać „Cardio Bunny”? W angielskim slangu określenie to oznacza osoby, które całe dnie spędzają jedynie na bieżni, nie podejmując w ogóle treningów siłowych. Nie boicie się zaszufladkowania?
Nie ukrywam, że był to celowy zabieg marketingowy. Potrzebowaliśmy nazwy, która wzbudzi zainteresowanie wiedząc, że marka obroni się sama nowoczesnym designem. Nie boimy się zaszufladkowania. Dokładnie wiemy, w którą stronę ma podążać Cardio Bunny. Cały czas udoskonalamy kolekcje, dostosowując do potrzeb naszych bardziej wymagających klientów. W przyszłości planujemy wprowadzić „cool” ubrania sportowe do większości dziedzin sportu. Wprowadzając kolejną markę do portfolio HubStyle, chcieliśmy aby była ona alternatywą dla popularnych sieciówek sportowych.

 

Cieszycie się dużą popularnością na Facebooku i Instagramie. Czym kierujecie się prowadząc profile w mediach społecznościowych?
Od początku Cardio Bunny było przemyślanym projektem. Zależało nam, aby ubrania, nasza strona internetowa oraz komunikacja prowadzona w social media była spójna. Myślę, że klientki to dostrzegają i dlatego zdobyliśmy tak szybko popularność. Jasno wytaczamy sobie cele, które realizujemy dostosowując się do potrzeb naszych klientów. Mamy nadzieję, że naszą najnowszą kolekcją pozytywnie zaskoczymy najbardziej wymagające klientki.

Dlaczego Cardio Bunny zdecydowało się wziąć udział w tegorocznej edycji HUSH Warsaw?
Targi Hush są najciekawszymi i najlepiej organizowanymi targami mody w naszym kraju. Bardzo nam się podoba idea promowania młodych polskich marek.Uważamy, że jest to wyróżnienie dla Cardio Bunny, które znalazło się wśród tego zacnego grona.

Kolekcję Cardio Bunny kupicie podczas 8. edycji HUSH Warsaw, które odbędą się już 7-8 maja na Zamku Królewskim w Warszawie. Zapraszamy!