Już 9 maja b.r., w Centrum Designu Domoteka w Warszawie przy ul. Malborskiej 41, odbędzie się wernisaż Anny Halarewicz – „Zjawy”. Tytułowe postacie zabiorą gości w podróż w czasie, pozwalając odkrywać ukryte pod wieloma warstwami wspomnień obrazy przemijających chwil. Wystawa potrwa do 4 czerwca.
„Zjawy” to opowieść o transformacji. O tym, co kryje się pod warstwami farby, czego nie widzimy na co dzień podziwiając dzieła sztuki. To historia procesu, który jest nieustającą zmianą, ale też wędrówka po ludzkiej pamięci, która nakłada na siebie wspomnienia, miesza je, łączy i tworzy nowe. To próba uchwycenia tego, co przemija i znika w niepamięci.
– „Zjawy” to obrazy, które powstały przez nawarstwianie się kadrów, twarzy, oczu, dłoni. Najstarszy obraz, z datą 2010 r., nosi w sobie tych twarzy najwięcej, ale nie wszystkie dostrzeżemy na pierwszy rzut oka. Są one jak wspomnienia, nie zawsze wyraźne, nie zawsze oczywiste. W wyniku mieszania się warstw powstają zupełnie nowe obrazy – mówi Anna Halarewicz.
Anna Halarewicz to ceniona polska ilustratorka i malarka. Jest absolwentką wrocławskiej Akademii Sztuk Pięknych. Mieszka i tworzy w Warszawie. Wystawiała swoje prace na wielu wystawach w Polsce i za granicą m.in. w Paryżu, Mediolanie i Londynie. Jej specjalizacją jest ilustracja mody. Drugą, obok ilustracji modowej, pasją artystki jest malarstwo wielkoformatowe oraz tradycyjne techniki graficzne. W tworzonych przez nią portretach i sylwetkach dominuje kobiecość: silna, sensualna, mroczna, nieokiełznana. Sztuka Anny Halarewicz ukazuje wielowarstwowość portretowanych postaci. W sugestywny sposób dotyka kwestii czasu, pamięci i przemijania, próbując uchwycić różnorodność chwil i momentów składających się na istotę ludzkiej egzystencji. Postacie zatrzymane w wielowarstwowej strukturze czasu stały się motywem przewodnim twórczości Anny Halarewicz, której wystawę pod wymownym tytułem „Zjawy” możemy podziwiać w Warszawskiej Domotece od 9 maja do 4 czerwca b.r.
