Planujecie wybrać się na jesienny city break do Paryża? A może właśnie robicie reaserch na temat tego, gdzie zjeść podczas przyszłego wypadu do Miasta Świateł? Jeżeli tak, to przewodnik dla Was! Jeżeli nie – może to właśnie poniższe miejsca zainspirują Was do odwiedzin.
W poniższym zestawieniu znalazły się różne – sprawdzone – restauracje, które każdy, kto chociaż przez kilka dni będzie gościć w Paryżu, powinien odwiedzić. Nie są to typowo turystyczne spoty w stylu Café de Flore (gdzie, swoją drogą, rekomendujemy gorącą czekoladę), ale restauracje głównie polecane odwiedzane przez lokalsów i raczej niewymieniane w popularnych przewodnikach. Są jednak wyjątkowe i sprawiają, że – zaświadczamy własnym przykładem – do Paryża chce się wracać. Albo już w nim zostać.
- Pink Mamma i pozostałe restauracje grupy Big Mamma
Big Mamma to grupa, która posiada kilkanaście włoskich restauracji we Francji. Wszystko zaczęło się od pierwszego lokalu w Paryżu, który szybko stał się jednym z najmodniejszych i najpopularniejszych miejsc, gdzie można zjeść wyśmienite i świeże włoskie jedzenie w stolicy Francji. Być może kojarzycie wnętrza ikonicznych restauracji z Instagrama, gdyż zdjęcia schodów z Pink Mammy udostępniane są bardzo często przez influencerki. My z kilku restauracji grupy Big Mamma wybraliśmy do zestawienia właśnie Pink Mammę – ale oprócz niej w Paryżu są jeszcze East Mamma, Ober Mamma, Big Love, Mamma Primi, Pizzeria Popolare oraz Libertino. W każdej z nich menu jest bardzo podobne – a każde danie przepyszne. Polecamy makaron z truflami.
Wyświetl ten post na Instagramie
- Bouillon Julien
W Bouillon Julien zjemy typowo francuskie dania w bardzo dobrej cenie. Za tytułowy, będący wizytówką restauracji bulion Le Bouillon Julien zapłacimy 10 euro, co na paryskie standardy jest ceną bardzo dobrą. Jedną z ogromnych zalet tego miejsca, zaraz obok przepysznego, francuskiego menu, jest design – wystrój wnętrza to autentyczna perełka Art Nouveau z 1906 roku. Dla samych wrażeń estetycznych warto jest tutaj przyjść chociażby na kieliszek czerwonego wina (również bardzo dobrego, zresztą).
Wyświetl ten post na Instagramie
- Madame Pampa
Usytuowana w sercu paryskiego Montparnassu Madame Pampa jest idealnym miejscem na lunch, bądź wieczornego drinka – zwłaszcza, że oferuje nam duży wybór stolików na zewnątrz. Szczególnie jednak polecamy sałatkę z burratą oraz burgundzkie ślimaki. Jeżeli jeszcze ich nie próbowaliście, ale planujecie (a nie wybieracie się na wycieczkę do Burgundii w najbliższym czasie), Madame Pampa jest odpowiednim miejscem, aby to zrobić. I przekonać się, że ślimaki są naprawdę świetną przystawką!
Wyświetl ten post na Instagramie
- Restaurant Japonais Higuma
Jeżeli jesteście fanami kuchni japońskiej (ale nie tylko sushi) to zdecydowanie musicie odwiedzić ten lokal prowadzony przez Japończyków. Szczególnie polecamy Lamen (to nie literówka), czyli zupę – zwykle na bazie – mięsa z różnymi świeżymi dodatkami, głównie warzywami. Przygotujcie się jednak psychicznie na odstanie swoje w kolejce, która – szczególnie w weekendy – potrafi być naprawdę długa. Czy warto jednak odczekać swoje? Według Zosi, studentki uczącej się we Francji, owszem. Długie kolejki zwykle przecież bywają jedynie potwierdzeniem jakości.
Wyświetl ten post na Instagramie
- Le Train Bleu
Kolejne miejsce do którego warto przyjść chociażby na kawę, bądź kieliszek wina, bo wnętrze jest po prostu oszałamiające – zresztą tak jak i jedzenie, które jest tutaj serwowane. Do tej restauracji nie da się wejść od razu z ulicy, więc zwykle jest ukryta przed turystami oraz tłumem. Swoją wizytę polecamy jednak zaplanować z wyprzedzeniem, aby dowiedzieć, jak dokładnie tę perełkę znaleźć. Wejście do niej znajduje się na dworcu Gare de Lyon. Ale zamiast rozpisywać się na temat zalet tego miejsca, po prostu pokażemy zdjęcie Le Train Bleu od środka. To chyba najlepszy sposób na zachęcenie do odwiedzenia tej – nie przesadzam – bajkowej restauracji.
Wyświetl ten post na Instagramie
- Chez Jeanne
Czy wiedzieliście, że Jeanne Damas ma własną restaurację? Tak, Chez Jeanne prowadzi francuska It-Girl. Restauracja znajduje się zaraz obok butiku Rouje, czyli drugiego biznesu Damas. I zdecydowanie zasługuje ona na miejsce w naszym małym przewodniku. Polecamy jednak rezerwować stolik z wyprzedzeniem, gdyż miejsce to jest naprawdę popularne. Ja poleciłabym je szczególnie na śniadanie lub wieczornego drinka – klimat tego miejsca zdecydowanie będzie odpowiadał osobom, które szukają czegoś bardzo paryskiego, ale z nowoczesnym wykończeniem.
Wyświetl ten post na Instagramie
- Chez Marcel
Ostatnia pozycja w naszym zestawieniu to Chez Marcel – idealnie paryskie miejsce, które serwuje tradycyjne francuskie jedzenie w naprawdę – jak na Paryż – bardzo rozsądnej cenie. Szczególnie polecamy spróbować tartę. Jest to gratka dla osób, które bardzo chciałyby poczuć klimat starego Paryża. Miejsce jest małe, przytulne i również niezbyt popularne wśród turystów – co nadaje mu prawdziwej autentyczności.
Wyświetl ten post na Instagramie
