MODA, SHOPPING ONLINE

Dress code – apaszki, chusty i szale

08.04.2016 Michalina Murawska

Dress code – apaszki, chusty i szale

Pozornie to tylko niewielka ilość materiału, ale jako dodatek do stroju może wiele zmienić. Dobrze dobrany szal lub apaszka potrafią zdziałać cuda – dodać stylizacji szlachetności, a także optycznie wymodelować  sylwetkę. To jeden z tych elementów garderoby, który nigdy nie wychodzi z mody, jednak ze względu na jego nie zawsze przystępną  cenę  należy go traktować bardziej jako długoterminową inwestycję. Postanowiłam napisać o tych drobnych dodatkach, ponieważ zwłaszcza w tym sezonie szale i apaszki powróciły w wielkim stylu jako absolutny must have.

Apaszka
Najbardziej znana na świecie pochodzi z domu mody Hermes – ta wyjątkowa apaszka ma kształt kwadratu o boku długości 90 cm i wadze 65 gram czystego jedwabiu. Proces jej tworzenia jest długi i mozolny, bo trwa aż dwa lata. Droga produkcji rozpoczyna się w Brazylii, gdzie pozyskuje się jedwabną nić z około 250 kokonów jedwabników, a w tym samym czasie we francuskim Lyonie projektanci zastanawiają się nad przewodnim motywem, który będzie obowiązywał w danym sezonie. Marka Hermes stworzyła ponad 20 tysięcy unikatowych wzorów, które można śmiało nazwać dziełami sztuki i choć jest to tylko niewielki kawałek materiału, to ceny zaczynają się od 250 funtów. Tym z was, które niekoniecznie muszą mieć nowiutką apaszkę od Hermesa, polecam buszowanie w second handach – mi wielokrotnie udało się znaleźć oryginalne modele za przysłowiowe dwa złote. Jeśli nie macie doświadczenia w rozróżnianiu oryginału od podróbki, polecam zwrócenie szczególnej uwagi na detale. Oryginalna jedwabna apaszka będzie wykończona ręcznie wykonanym  ściegiem w kształcie cieniutkiego rulonika, a nie przy pomocy maszyny do szycia. To dość łatwo zauważalny szczegół, dający niemal stuprocentową gwarancję oryginalności.

U góry: Emanuel Berg 279,30 zł, od lewej: Kreist 350 zł, Solar 69 zł 

Jak nosić apaszkę?
Można ją nosić na mnóstwo różnych sposobów, jednak wyrafinowane wiązania wymagają praktyki. Jeżeli nie chcemy, aby nasza apaszka dodawała nam lat, zawiążmy ją jak bandankę dzięki czemu zyska ona młodzieżowy wygląd. Drugi bardzo modny w tym sezonie sposób to węzeł w kształcie dużej kokardy. Takie wiązanie świetnie wygląda do klasycznej sukienki, garnituru, a nawet prostej koszulki. Najlepsza apaszka do tego typu wiązania to ta w kształcie prostokąta, wówczas wasza kokarda będzie naprawdę imponująca – w tym sezonie takie szale znajdziecie między innymi w Solarze.

Apaszka może również stać się pięknym i nietuzinkowym paskiem do spodni lub sukienki. Zawinięta na głowie stworzy oryginalny turban, a luźno zawieszona na pasku naszej torby nada jej niepowtarzalny i wyjątkowy charakter. Warto również zwrócić uwagę na małe apaszki o nazwie ,,gawroszki”, które nadają młodzieńczego i lekkiego charakteru równocześnie skutecznie kryjąc wszelkie niedoskonałości pojawiające się wraz z wiekiem na się na naszej szyi. Gawroszkę można również nosić jako bransoletkę owiniętą w fantazyjny sposób wokół nadgarstka.  Jeżeli chcecie nauczyć się wiązać apaszki na wiele różnych, efektownych sposobów to warto zaopatrzyć się tzw. pierścień do apaszek. Niestety nie udało mi się go znaleźć w Polsce,  ale wpisując ,,scarf ring” w wyszukiwarkę na pewno taki znajdziecie w jednym z międzynarodowych sklepów internetowych – jest to gadżet wart swojej ceny.

Szal
Szal w drugiej połowie XVIII wieku był oznaką najwyższego statusu, tak jak dzisiaj torebka czy buty od znanego projektanta. Te najcenniejsze sprowadzane były przez Brytyjczyków z Kaszmiru, a wełnę do ich stworzenia pozyskiwano z kóz tybetańskich. My tego typu szale znamy pod nazwą paszmina – są one niezwykle miękkie, lekkie i ciepłe. Ich produkcja była bardzo kosztowna i długotrwała – wykonanie egzemplarza o długości 3 m i szerokości 1 m  zajmowało od półtora do trzech lat, a kwota jaką trzeba było za niego zapłacić w przeliczeniu na dzisiejsze standardy to koszt mercedesa klasy A.

Od lewej: Pashmina 520 zł, Kaaskas 290 zł, Zara 69,90 zł 

Osobiście jestem wielką miłośniczka wszelkiego rodzaju szali – dla tych, którzy lubią nosić się klasycznie stanowi on świetne uzupełnienie stroju. Namawiam wszystkie panie do ich kolekcjonowania, jeżeli nie wiecie co przywieźć z  podróży służbowych lub wakacji, to szal z różnych stron świata sprawi, że poza miłymi wspomnieniami będziecie miały w szafie niezwykle oryginalny dodatek. Cieniutka wełna to świetny materiał na cały sezon – w samolocie posłuży nam jako ekskluzywny koc, a w chłodne letnie wieczory sprawdzi się jako narzutka na odkryte ramiona. Szal to również bardzo ważne narzędzie do modelowania sylwetki. Puszczony luźno tworzy pionową linię, która  fantastycznie wyszczupli sylwetkę.

Moja rada
Nosząc duże szale warto je przechowywać w torebce w śliskim woreczku – dzięki temu nie będzie narażony na jakiekolwiek uszkodzenia i będzie nam służył bardzo długo.

Jak dobierać szale i apaszki?

 

Od lewej: Kreist 700 zł, Zara Home 89,90 zł, Oysho 89,90 zł 

Dobierając szale i apaszki zawsze należy się kierować zasadą kontrastu. Gładką sukienkę lub top zestawiamy z etniczną, wyrazistą apaszka. Wzorzysty płaszcz lub sukienka – stonowany szal. Latem, kiedy nasza skóra jest bardziej opalona dobierajmy kolory zimne, takie jak błękit, biel lub szarość, które jeszcze piękniej podkreślą złocisty kolor skóry. Natomiast zimą, kiedy cera blednie, wybierajmy ciepłe, intensywne barwy takie jak pomarańcz, amarant czy kolor kurkumy, które nie tylko dodadzą nam energii, ale także ożywią koloryt skóry.

Bawełniana chusta lub szal
Szal wykonany z bawełny to absolutny niezbędnik wakacyjny. Duży i kolorowy może posłużyć jako pareo zawiązane wokół bioder lub piękny turban, który uchroni nasze włosy przed słońcem. Ja podczas ostatniego upalnego lata po prostu moczyłam go w wodzie i kładłam na ramiona szukając w ten sposób ochłody. Duża bawełniana chusta może nam również posłużyć jako ręcznik do opalania. Jak widać sposobów jest wiele, a możliwości są nieograniczone, wszystko zależy od waszej fantazji i upodobań.

Drogie panie, mam nadzieję iż dałyście się przekonać, że apaszka, szal czy chusta to dodatek doskonały. Możemy go nosić do absolutnie każdego stroju i nigdy nie wychodzi z mody. Taki mały kawałek tkaniny, a może tak wiele!