B.Balenciaga Skin – nowe perfumy Alexandra Wanga

Muza Alexandra Wanga, dyrektora artystycznego domu mody Balenciaga, dwudziestodwuletnia Anna Ewers, jest naprawdę bardzo zapracowana. Projektant odkrył ją zaledwie dwa lata temu, podczas przeglądania zdjęć na portalach społecznościowych. Od tamtego czasu zdążyła ukazać się m.in na 10 okładkach magazynu „Vogue” i chodzić na dziesiątkach pokazów najlepszych marek (na przykład Celine, Balenciaga, Dolce&Gabbana i Prada). Tylko w tym sezonie, wystąpiła już w jesienno – zimowych kampaniach Chanel i H&M.

Teraz zobaczyć ją możemy w sesji promującej najnowszy zapach Balenciagi. Współczesna Bardotka (do tej gwiazdy francuskiego kina jest najczęściej porównywana śliczna modelka), o apetycznych kształtach, została sfotografowana przez kontrowersyjnego fotografa, Stevena Kleina. Zdaniem Alexandra Wanga twórcy zapachu B.Balenciaga Skin, tej jesieni kobieta powinna pachnieć zieloną herbatą i konwalią przełamanymi ostrzejszymi nutami wetiweru, cedru i drewna kaszmirowego.

Balenciaga, woda perfumowana B.Baleciaga Skin, 340 zł/50 ml

Bardzo podoba nam się pomysł połączenia delikatnych i świeżych elementów zapachowych z cięższymi i dlatego, od rana, w redakcji Fashion Post flakon B.Balenciaga Skin, przechodzi z rąk do rąk. Na każdej z nas pachnie inaczej, chociaż równie kusząco.