Naszpikowana nowymi technologiami rzeczywistość, w której smartfon urasta do rangi najlepszego (i czasami jedynego) przyjaciela, a Instagram staje się nierzadko przepustką do kariery, stwarza szerokie spektrum możliwości i nowe warunki, także w kwestii działań marketingowych. Początkowo niechętne mariażom z nowymi technologiami marki luksusowe, zdały sobie chyba jednak sprawę z tego, że aby przetrwać i poszerzać grono swoich fanów muszą prowadzić dialog z klientami w nieco inny sposób. Stąd też w ostatnim czasie zaobserwować można wzmożoną aktywność modowych marek luksusowych na rynku aplikacji przeznaczonych na smartfony. Mimo że ich głównym celem pozostaje niezmiennie działalność komercyjna i zwiększanie świadomości brandu, wśród nich nie brak także aplikacji muzycznych czy artystycznych. Poznajcie siedem mobilnych aplikacji sygnowanych nazwiskami światowych projektantów!
Louis Vuitton „Pass”
Aplikacja francuskiego domu mody powstała z przeznaczeniem na smartfony i tablety oraz dostępna jest zarówno na system IOS, jak i Android. Francuska marka oferuje tym samym „przepustkę” do swojego wirtualnego świata, w którym drukowane kampanie reklamowe nabierają żywego wymiaru. Aplikacja działa na zasadzie podobnej do skanowania kodu „QR”, tyle że zniekształcający czasami warstwę estetyczną reklamy kwadrat zastąpiony został eleganckim symbolem Louis Vuitton. Po jego przeskanowaniu użytkownicy uzyskują dostęp do materiałów video, ekskluzywnych filmów zza kulis, a także szczegółowych informacji o produktach oraz systemu lokalizującego firmowe butki marki.
Fendi „My Baguette”
Jeśli jesteście fankami „Seksu w wielkim mieście”, model Fendi „Baguette” z pewnością nie jest wam obcy. Darmowa aplikacja od Fendi, dostępna zarówno na system IOS jak i Android, pozwala na zaprojektowanie i ozdobienie ikonicznego modelu według własnych upodobań. Szeroki wachlarz kolorów, pędzli i filtrów umożliwia stworzenie jedynego w swoim rodzaju egzemplarza jednego z najpopularniejszych modeli włoskiego domu mody.
Prada „Il Pallazzo”
Prada ze swoją aplikacją wzniosła się na wyższy poziom kreatywności. Przeznaczone na iPada oprogramowanie, powstałe we współpracy ze znanym nowojorskim artystą i projektantem Richardem Hainesem oferuje wirtualną wycieczkę po tytułowym „Pallazzo” Prady. To jednak nie wszystko. W pokojach ulokowane zostały elementy kapsułowych kolekcji włoskiego domu mody i inne projekty, ściany zostały z kolei ozdobione ekskluzywnymi ilustracjami autorstwa Hainesa.
Christian Louboutin „Louboutinize”
Instagramowa aplikacja sygnowana nazwiskiem światowej sławy projektanta obuwia to nowość na rynku modowych „appek”. Oprogramowanie umożliwia użytkownikom iPhone’ów wgrywanie lub bezpośrednie robienie zdjęć i nakładanie na nie filtrów w kolorze jednoznacznie utożsamianym z marką – czerwonym. Tak zmodyfikowane fotografie można bezpośrednio udostępniać na Facebooku i Twitterze. To jednak nie koniec – marka planuje wprowadzanie nowych filtrów raz lub nawet dwa razy w miesiącu.
DKNY „Cozy”
To kolejna mobilna aplikacja od Donny Karan. Tym razem dotyczy linii „Cozy”, która bazuje na wielofunkcyjnych, kaszmirowych i wełnianych swetrach. Zakładane kardigany są przeznaczone do noszenia aż na 12 sposobów. Mało kobiet jednak zna wszystkie ich zastosowania – i tu z pomocą ma przyjść wspomniana aplikacja. „DKNY Cozy” udostępnia dwanaście dużych zdjęć poszczególnych swetrów, a w specjalnych filmikach pokazuje w 360 stopniach, jak prawidłowo wiązać, uplatać i zakładać materiał, aby uzyskać obiecane i przewidziane przez producenta efekty.
Gucci „Gucci Beats”
Muzyczna aplikacja włoskiego domu mody powstała w wyniku współpracy ze znanym producentem, Markiem Ronsonem. Jej użytkownicy nie tylko mogą tworzyć własne remixy i publikować je na Facebooku. Aplikacja oferuje także dostęp do wielu playlist, z łączną liczbą ponad 600 tys. utworów.
7 zdjęć
Galeria
Czytaj dalej
7 porannych czynności, które pomogą dobrze zacząć dzień
Nie od dziś nie lubimy poniedziałku. Po weekendzie, szczególnie trudno nam podnieść się z łóżka. Jest jednak...
Czego nie wiecie o „Kevin sam w domu”: ciekawostki z filmu
To już niemal tradycja! Co roku, podczas Świąt Bożego Narodzenia wszyscy oglądamy komedię familijną „Kevin sam...
