Panowie w kampanii Aerie mają brzuszki, odstające boczki i wcale się tego nie wstydzą. Marka stworzyła serię czterech filmików z czterema bohaterami, w których każdy z nich opowiada o sobie, o swoim hobby oraz pozytywnym podejściu do własnego ciała. Matthew uważa się za „normalnego faceta”, Dough uwielbia czytać książki i praktykuję jogę, Kalvin prowadzi zdrowy styl życia, a Devon tańczy ze swoją dziewczyną (która także nosi Aerie) w bokserkach pokrytych liśćmi marihuany. Wszyscy śmiało prezentują bieliznę marki w prywatnych i trochę intymnych sytuacjach.
Nowi ambasadorowie chcą pokazać, że warto akceptować własną sylwetkę, pielęgnować poczucie własnej wartości i nie przejmować się mankamentami ciała. Cieszą, że rynek zwraca uwagę nie tylko na kobiety, ale także dostrzega potrzeby facetów. Zachęcają do tego, aby uwierzyć w hasło „the real you is sexy”. Kampania oznaczona hushtagiem #AerieMAN i #Aerieman campaign, ma na celu zwrócenie uwagi na rynek bielizny dla mężczyzn, którzy niekoniecznie przypominają modeli.
Wygląda na to, że David Beckham będzie miał sporą konkurencję.
