Philips żartobliwie stwierdził, że to dobra zabawa na długie jesienne wieczory, która… redukuje stres i napięcia. Marka zapowiada, że wprowadza na rynek zupełnie nowy trend, jakim jest zabawa makijażem. Naszym zdaniem, to po prostu bardziej kreatywny sposób na prezentację i promocję nowej kolekcji kosmetyków do makijażu.
Makijażysta przekonuje, że „kobieta, która dobrze czuje się w naturalnym makijażu, właśnie jesienią ma czasem ochotę zaszaleć z własnym wizerunkiem i cięższymi produktami”.
Czy myślicie, że w przyszłości będziemy bawić się papierowymi butami i torebkami Diora, którymi przyozdobimy stylizację modelek?