MODA, STYL ŻYCIA

Zmysłowe historie z Whirlpool: Kamila Szczawińska

22.03.2016 Redakcja Fashion Magazine

Zmysłowe historie z Whirlpool: Kamila Szczawińska

Kamila Szczawińska to jedna z najbardziej znanych polskich modelek – chodziła w pokazach Gucci, Armani i Valentino, współpracowała z Robertem Cavallim, Karlem Lagerfeldem, Markiem Jacobsem i Stellą McCartney. Kilka lat temu zawiesiła karierę na rzecz rodzicielstwa (jest mamą dwójki dzieci), stając się od tej pory ambasadorką zdrowego stylu życia, fitnessu i zbilansowanej diety. Prowadzi blog „My Fitspirations”, na którym systematycznie publikuje kulisy swojego życia, ciekawe przepisy, propozycje aktywnego spędzania wolnego czasu, zdradza także czytelnikom tajniki bycia mamą.

Szczawińska stała się na przestrzeni lat jedną z czołowych orędowniczek zdrowego trybu życia w polskim show-biznesie. Od mody oczekuje przede wszystkim wygody i komfortu, a od tkanin: wysokiej jakości. Nic więc dziwnego, że ubrania wykonane z bawełny dresowej odgrywają istotną rolę w jej życiu, a jak się zaraz przekonacie, stanowią także źródło niezapomnianych przeżyć i przyjemnych skojarzeń.

„Bawełnianą bluzę od Femi Pleasure mam już w szafie od mniej więcej półtora roku”, zdradza modelka. „Nierozerwalnie kojarzy mi się z naszymi corocznymi, wakacyjnymi wyprawami na Hel, gdzie wypoczywamy całą rodziną i mieszkamy w przyczepie w bardzo prymitywnych warunkach. Uwielbiamy to! To nasza mała oaza, mały raj, w którym najlepiej odpoczywamy od zgiełku wielkiego miasta. Wszyscy czekamy na ten wyjazd, na półwyspie spotyka nas zawsze mnóstwo wspaniałych przeżyć i doznań, uprawiamy tam wiele sportów. Hel to dla mnie niezwykle pozytywne miejsca, w którym mogę po prostu się wyłączyć i zrelaksować, dlatego jestem absolutnie zachwycona tym miejscem. Dresową bluzę Femi Pleasure zakładam na spotkania z przyjaciółmi, wieczorne ogniska na plaży. Kojarzy mi się ona przede wszystkim z relaksem, odpoczynkiem, luzem. Dlatego jest mi tak bliska”.

Kamila Szczawińska na Hel jeździ już od prawie 20 lat. Ale wygodzie i komfortowi hołduje także na co dzień, a dresowa bawełna należy do najczęściej wybieranych przez nią tkanin. „Bardzo lubię wygodne ubrania. Do tego stopnia, że nawet kiedy jestem ubrana bardziej elegancko, pierwszą rzeczą, jaką robię po powrocie do domu jest przebranie się. Lubię rzeczy łatwe i komfortowe w noszeniu, bawełniane i miękkie. Zwracam także uwagę na piękne kolory i wysoką jakość materiałów”.

To właśnie te aspekty i oczekiwania sprawiły, że Kamila Szczawińska została ambasadorką akcji „6-ty Zmysł Projektanta”, zorganizowaną przez Whirlpool. To kampania, w której świat technologii łączy się ze światem mody i która prezentuje rozwiązania pomagające chronić tkaniny i wykonane z nich ulubione ubrania.

Dresowa bluza towarzyszy Kamili nie tylko na Helu, który jest „odpowiedzialny” za jej miłość do longboardu („W sezonie jest to tam jeden z niewielu sposobów skutecznego przemieszczania. Kupiłam go w celu nauki i od razu między nami zaiskrzyło”, zdradza modelka). Równie chętnie wybiera ją na co dzień, tak samo jak inne elementy garderoby wykonane z popularnej „dresówki”. „Lubię bawełniane spódniczki, ale zdecydowanie bliżej mi do sportowych fasonów. Są znacznie wygodniejsze i bliższe mojemu osobistemu, niezobowiązującemu stylowi”.

Partnerem publikacji jest marka Whirlpool.