Frida Giannini związała się z Gucci w 2002 roku, zaczęła od projektowania toreb, od 2004 roku pracowała jako główna projektantka akcesoriów, a od 2006 roku piastowała stanowisko dyrektor kreatywnej całej marki. Kilka tygodni przed prezentacją męskiej kolekcji na sezon AW 2015 niespodziewanie złożyła swoją rezygnację. Nie tylko ona, bo również Patrizio di Marco – dyrektor generalny Gucci. Wbrew swoim początkowym deklaracjom Giannini nie została jednak w Gucci aż do premiery damskiej kolekcji, która będzie miała miejsce pod koniec lutego, i odeszła wcześniej. Marka pogrążyła się w lekkim chaosie, a świat mody zastawiał się, kto zastąpi Giannini. Teraz już wiemy. Nowym dyrektorem kreatywnym został Alessandro Michele, 42-letni projektant, który w ostatniej chwili (miał na to zaledwie 5 dni!) przejął kontrolę nad prezentacją męskiej kolekcji, zmieniając ją od samych podstaw, przez modeli, scenografię, aż po akcesoria. Alessandro Michele doskonale zna Gucci, pracował dla marki od 2002 roku, jeszcze za rządów Toma Forda, który go zresztą zatrudnił. Później współpracował z Fridą Gianni, przejmując dział akcesoriów. Od 2015 roku będzie odpowiedzialny zarówno za kolekcje wybiegowe, jak również za kreowanie globalnego wizerunku marki. Gucci na pewno czekają spore zmiany, co było zresztą widoczne już w trakcie pokazu męskiej kolekcji. Styl Michele wnosi powiew nowości (pytanie tylko, czy potrzebnej?) – jest zdecydowanie bardziej poetycki, romantyczny i artystyczny – projektant ubrał swoich modeli w koronki i żaboty, a Giannni lansowała do tej pory estetykę, którą najwygodniej nazwać nonszalancką elegancją. Prawdziwy test przyjdzie jednak w lutym. To damskie kolekcje wzbudzają najsilniejsze emocje i stanowią największe pole do popisu dla projektanta. Efekty pracy Alessandro Michele zobaczymy już pod koniec lutego w pokazie na sezon AW 2015.