Warsaw Creatives to agencja, dla której nie ma produkcji niemożliwych. Współpraca z najlepszymi w swoim fachu m.in. fotografami Marcinem Tyszką, Maćkiem Kobielskim i Piotrem Stokłosą, stylistami fryzur i make up’ów plus duże doświadczenie biznesowe otwiera im wiele drzwi. Niejednokrotnie produkowali kampanie dla polskich marek z międzynarodowymi gwiazdami, a ich talenty pracują z najlepszymi wydaniami „Vogue” i „Elle” na rynku.
Ostatnio Warsaw Creatives wraz z Maćkiem Kobielskim (autorem reklam Givenchy, Uniqlo, Pinko, sesji dla „Vogue”, „The Last Magazine”, „Muse” i wielu innych tytułów) trafiła do Krakowa. Gród Kraka i kilka miejsc istotnych dla rodzimej kultury stały się scenerią najnowszej sesji „Wall Street Journal” z rosyjską top modelką Sashą Luss w roli głównej. Zdjęcia powstawały m.in. w Muzeum Narodowym i w kopalni soli w Wieliczce, a za stylizacje couture odpowiadał sam George Cortina (ma na koncie sesje dla H&M, „Porter Magazine”, „Vogue Japan”, stałą współpracę z „Wall Street Journal”).
„George to przede wszystkim profesjonalista, ale także dusza towarzystwa. Skutecznie rozbawiał ekipę podczas zdjęć czy wspólnych kolacji. Możemy też zdradzić, że zakochał się w Krakowie. Szukaliśmy zresztą dla WSJ spektakularnych lokalizacji, miejsc z historią. Kraków z jego zabytkami jest po prostu zachwycający.” – mówi Kasia Borkowska z Warsaw Creatives.
Krakowska sesja swoją premierę na łamach Wall Street Journal będzie miała w przyszłym tygodniu, a w tzw. międzyczasie agencja realizuje kolejny już foto projekt dla WSJ, tym razem w Nowym Jorku. Czy polskie plenery na stałe zagoszczą w amerykańskim magazynie? „Na pewno będziemy się starać, żeby ponownie ściągnąć ekipę do Polski. Być może do Warszawy lub na Mazury…” – podsumowuje Warsaw Creatives.
Czekamy na kolejne projekty z Polską w roli głównej!
