Znasz to uczucie kiedy skóra jest szorstka i ściągnięta? To objawy przesuszenia, których nie da się nie zauważyć. Te mniej uciążliwe zdarza się nam ignorować na co dzień. Doktor Ewa Rybicka uważa, że choć temat nawilżania poruszany jest bardzo często, nie zwraca się uwagi na bardzo ważny czynnik z nim związany. „Jednym z najważniejszych warunków umożliwiających skuteczne nawilżenie jest zadbanie o zdrowie skóry – to podstawa. Stany zapalne, podrażnienia są przyczyną zwiększonej przeznaskórkowej utraty wody, a więc są przeszkodą dla jej dobrego nawilżenia” – tłumaczy lekarka.
„Nie możemy zapomnieć, że nawilżenie skóry zmniejsza się z wiekiem, co jest spowodowane różnymi czynnikami – między innymi spadkiem ilości naczyń krwionośnych w skórze. Zredukowana zostaje również powierzchnia, przez którą do naskórka przenikają substancje odżywcze, a także woda i tlen. Nie wszyscy wiedzą, że z wiekiem w skórze zachodzą procesy zapalne, które przyspieszają wspomniane wcześniej zmiany. Ogromny wpływ na przyspieszenie tych procesów mają nasze codzienne grzechy, a wśród nich opalanie, palenie papierosów i picie alkoholu” – wyjaśnia nasza ekspertka.
Picie dużej ilości wody, codzienna pielęgnacja nawilżająca, regularne nakładanie maseczek zapewnia skórze pomoc „doraźną”, ale należy przede wszystkim działać naprawczo i przeciwdziałać przesuszeniu – na szczęście nowoczesna medycyna estetyczna dysponuje całym wachlarzem rozwiązań.
Kłuć na zdrowie
Jednym z najlepszych poprawiających nawilżenie skóry sposobów jest mezoterapia, czyli śródskórne wprowadzenie konkretnego preparatu lub odżywczego, stymulującego odnowę koktajlu. Jeśli naszym celem jest poprawa nawilżenia, doskonale sprawdzi się kombinacja kwasów bursztynowego i hialuronowego, np. w postaci preparatu Xela Rederm. Kwas bursztynowy ma udowodnione działanie przeciwzapalne. Kombinacja dwóch cennych składników pomaga regulować procesy oddychania w komórkach, blokuje wolne rodniki i głęboko nawilża. Zazwyczaj zaleca się wykonanie serii trzech-czterech zabiegów (cena to około 700 zł za jeden).
Świetna jest również mezoterapia Plinest. To produkt medyczny o intensywnym działaniu stymulującym i nawilżającym, dzięki zawartym w nim polinukleotydom. Nasza ekspertka poleca to rozwiązanie nawet w przypadku skóry poważnie zniszczonej w wyniku fotostarzenia. W przypadku mezoterapii z użyciem tego preparatu wykonuje się cykl 3–4 zabiegów (koszt jednego to 700 zł).
Zabieg niezmiennie polecany przy przesuszeniu skóry to oczywiście terapia osoczem bogatopłytkowym – zwłaszcza kiedy osocze wyizolowane z krwi pacjentki zostanie dodatkowo wzbogacone kwasem hialuronowym. Poprawę przyniesie już jeden zabieg Cellular Matrix, ale można wykonać serię trzech w odstępach czterotygodniowych (koszt jednego zabiegu to około 1200 zł).
Codzienne starania
Nawet jeśli chronimy skórę przed słońcem (i to nie tylko latem), nie palimy, a alkohol konsumujemy w ilościach homeopatycznych, możemy poważnie zaszkodzić swojej skórze źle dobranymi zabiegami pielęgnacyjnymi czy oczyszczającymi. „Mogę przytoczyć kilka przykładów błędów w pielęgnacji popełnianych przez pacjentki, z którymi rozmawiałam w ostatnim czasie” – wyjaśnia dr Rybicka. „Jednym z nich było zbyt intensywne stosowanie szczotki sonicznej do oczyszczania skóry. Nie przy każdym jej rodzaju jest ona właściwym narzędziem. Błędy popełniają także pacjentki używające bardzo popularnych olejków. Te ostatnie należy umiejętnie dobrać do typu skóry. W niektórych przypadkach olejek będzie niestety działał komedogennie i powodował nasilenie problemów skórnych. Dlatego właśnie domowe zwyczaje pielę- gnacyjne warto skonsultować z dermatologiem lub kosmetologiem.
Zawalczenie o idealne nawilżenie okazuje się wcale nie takie łatwe, ale warte zachodu, bo naszym celem jest nie tylko wygląd, ale też poczucie komfortu na co dzień".
Nasz ekspert Dr Ewa Rybicka
Lekarz z ponad 20-letnim doświadczeniem, absolwentka Akademii Medycznej w Warszawie. Prowadzi prężnie rozwijającą się klinikę Estetica Nova w Warszawie.
"Palenie papierosów, nadmierne opalanie, zbyt duże ilości alkoholu to codziennie grzechy, przez które cierpi naszą skórę"
Artykuł ukazał się w zimowym wydaniu Fashion Magazine z Maffashion na okładce (12/2019). Wydanie w wersji mobilnej jest dostępne tutaj.