Toporne buty Buffalo kochały (prawie) wszystkie „Spicetki”. Teraz wracają!

Jeszcze kilka lat temu chyba nikt nie uwierzyłby, że kilkunastocentymetrowe platformy wrócą do łask. Jednak w modzie, jak w życiu, wszystko się może zdarzyć, a te same trendy znikają i wracają. Włącznie ze sneakersami Buffalo, które od jutra będą do kupienia w sklepach Browns. Jak powiedziała Ida Petersson, pracująca w zarządzie sieci, „reakcja klientów była niesamowita, coraz więcej osób dodaje buty Buffalo do swojej listy życzeń, nawet ja nie mogę się doczekać aż będę je nosić z kwiecistymi sukienkami Magdy Butrym, Vetements czy Balenciagą”. Tego samego na pewno nie powiedziałaby Victoria Beckham, która rzekomo nigdy nie była ich fanką.

Jeśli zastanawiacie się nad ich kupnem to podpowiemy, że ta przyjemność będzie was kosztowała „jedyne” 155 funtów, czyli około 780 zł. Biorąc pod uwagę obecne trendy nie mamy wątpliwości, że ta cena nie będzie problemem. W końcu trudno zaprzeczyć temu, że obecnie panuje trend na „brzydkie” obuwie, a Buffalo jak najbardziej wpisują się swoim designem w grono, do którego należą między innymi sneakersy Balenciagi. Skusilibyście się na taki model?