Wszystko wskazuje na to, że w nadchodzących kilku miesiącach największe fashionistki swoje wybory dotyczące obuwia ograniczą do kilku fasonów i modeli – niebotycznie wysokich kozaków w stylu Balenciagi, botków z wysoką cholewką (najlepiej na platformie) oraz wiązanych balerinek Miu Miu, które absolutnie opanowały światową blogosferę i podbiły serca wszystkich podatnych na globalne trendy kobiet.
Miu Miu wiosna-lato 2016
Satynowe balerinki występujące w kilku kolorach (m.in. w pudrowym różu i czerwieni) pojawiły się na wybiegu marki w raz z pokazem kolekcji na wiosnę-lato 2016. Kolekcji, o której specjaliści mówili, że jest idealnym skwitowaniem podejścia do mody reprezentowanego przez Miuccię Pradę i bazującego na nieoczywistej grze kontrastami, przeciwnymi biegunami estetycznymi, fakturami i wzorami. To samo można więc powiedzieć o baletkach, które na wybiegu wystąpiły obok pantofli na platformie i wysokich, graficznych botków. Prada nie byłaby bowiem sobą, gdyby zaproponowała swoim klientkom „zwykłe” satynowe baletki. Model jej projektu uzupełniony został więc o różne, wiązane nad kostką tasiemki (na przykład z motywem kratki Vichy) oraz punk rockowe skórzane paski przeplatające się na śródstopiu.
Balerinki szybko stały się hitem wśród blogerek i gwizd Instagrama, których nie zniechęcił nawet mocno skracający nogi fason. Ma je między innymi Chiara Ferragni i Pernille Teisbaek, a w Polsce – Jessica Mercedes i Sara Boruc. Z czym noszą baletki Miu Miu największe światowe fashionistki? Pod tym względem panuje totalna różnorodność – Chiara stawia na klasyczne połączenie z dżinsami o prostej nogawce, a Pernille na kopertową sukienka o fasonie płaszcza. Zbliżający się początek nowego sezonu to najwyraźniej jednak nie koniec fali popularności tego modelu – marka Miu Miu stworzyła także nowe, mocno jesienne wariacje na jego temat, które już teraz znajdziecie w sprzedaży. Wśród nich są między innymi modele wykonane z najmodniejszego w tym sezonie aksamitu, pokryte żakardowym wzorem, a nawet wyłożone od wewnątrz futerkiem.
kolekcja jesień-zima 2016
Cena? Od 430 do 550 euro za parę. No, ale w końcu od czego jest Zara…