MODA

Wegańska moda – i to nie tylko buty!

20.06.2020 Fashion Post

Wegańska moda – i to nie tylko buty!

Czy moda może być wegańska? Na te pytania twierdząco odpowiada nam Aleksandra Kościkiewicz, założycielka marki galanteryjnej Alexandra K, która już od samego początku jej kreowania za najważniejszy cel postawiła sobie propagowanie wartości, które najlepiej, żeby przyświecały całemu rynkowi mody! Marka mówi zdecydowane tak dla zastępowania naturalnych skór tkaninami identyczne funkcjonalnymi, a nie wiążącymi się w ich produkcji z hodowlą zwierząt, bądź podczas ich wytwarzania mającymi negatywny wpływ na zdrowie pracowników np. garbarni.

Świadome zakupy to dla Ciebie?

To mam nadzieję, przyszłości zrównoważonego rynku. Z każdym dniem coraz więcej osób podchodzi do zdrowego, ale przede wszystkim etycznego stylu życia. Branża modowa nie może być wyłączona z tego innowacyjnego i zrównoważonego ekologicznie procesu. Intensywne rolnictwo, wysoka produkcja CO2 i globalne ocieplenie to ważne kwestie, ale nie wystarczy o tym mówić. W tym przypadku praktyczne działania robią różnicę, a my ze swojej strony wnosimy swój wkład oszczędzając energię w odniesieniu do zwierząt, wody i powietrza, nie rezygnując z jakościowej i wytrzymalej w użytkowaniu produkcji – wyjaśnia Aleksandra Kościkiewicz.

Marka to nie tylko twój podpis

Zdecydowanie tak. Jestem weganką. Od dawna nie noszę naturalnych skór. Dlatego to co tworzę, oddaje w pełni moje codzienne życie. Założyłam firmę w 2014 roku. Obecnie kobiety na całym świecie mają coraz większy dostęp do produktów, z którymi się zgadzam jako producent i kobieta świadoma. Produkty tworzę w Polsce, a każda torba wykonana jest ręcznie przez kaletników w pracowni firmy. Znam cały proces produkcji materiałów, które wykorzystuję. Jestem ich pewna i przez tyle lat cieszę się, że moje produkty niosą wraz ze swoim istnieniem szerszy przekaz o naszym życiu i konsumpcji.

Twoje torby noszą z dumą gwiazdy

Po otrzymaniu wielu nagród przyszedł czas na uznanie moich produktów przez kobiety, które pomogły mi w szerszym dostępie do rynku. Jestem im za to bardzo wdzięczna. Każde kolejne zamówienie jakie spływa z najdalszych zakątków naszej planety jest dla mnie potwierdzeniem, że ktoś myśli tak samo jak ja. Wysyłka torby czy butów do Australii jest już dla nas dniem codziennym. I bardzo za to dziękuję. Z pewnością przyczyniły się do naszego sukcesu kobiety, które obserwuje szerokie grono świadomych konsumentów, ponieważ coraz częściej zdarza się, że to panowie pojawiają się w naszym warszawskim show roomie i kupują nasze produkty na prezent. To wspaniale podbudowuje nas do tworzenia następnych kolekcji. 

Ubrania znajdziecie na oficjalnej stornie marki www.alexandrak.co