Debiutanckie projekty Wojtka Haratyka zostały docenione natychmiast. Zaprezentowane w Kielcach podczas konkursu OFF Festival zdobyły wyróżnienie w kategorii najlepsza kolekcja męska. Od tamtej pory projektant kilkakrotnie pokazywał swoje prace na wybiegu Łódzkiego Tygodnia Mody, brał też udział w targach mody HUSH Warsaw. Jego niekonwencjonalne podejście do klasyki zdobywa serca zarówno stylistów, jak i przede wszystkim samych klientów. To spory sukces, stworzyć takie ubrania, by – bez względu na docelową płeć – fascynowały zarówno kobiety, jak i mężczyzn. Obszerne marynarki, szerokie spodnie czy skórzane kurtki znajdują się na listach zakupów pań i panów. Coraz częściej pojawiają się w sesjach zdjęciowych w magazynach (nie tylko polskich), zajmują też szacowne miejsca na okładkach (m.in. Glamour, Monitor Magazine i Logo).
Styl projektanta na przestrzeni lat krystalizował się i upraszczał. Zamiast zdobień – dopracowane detale. Zamiast przewidywalnych rozwiązań – szereg stonowanych niespodzianek. Na przykład męska peleryna z futrzanym kołnierzem z kolekcji na jesień i zimę ‘15/16 czy denimowy komplet w prążki przywodzący na myśl elegancki garnitur. Tu casual łączy się z dyskretnym sportem (kurtki „bejsbolówki” czy kołnierzyki polo), a oficjalna elegancja z młodzieńczym buntem („ramoneska” projektu Haratyka jest jedną z najlepszych tego typu kurtek, które pojawiły się w ostatnim czasie w ofercie polskich marek odzieżowych). Projektant sięga też do okresu świetności odzieży wojskowej, wszelkiego rodzaju nawiązań do strojów safari, użytkowych elementów uniformu, kieszeni, pagonów – niektóre z sylwetek kolekcji wiosna lato 2015 wyglądały jak żywcem wyjęte z lat siedemdziesiątych. Duże wrażenie robią niuanse: zaskakująca liczba kieszeni na metr kwadratowy (w tym nierzadko na rękawie), prowadzenie szwów, listwy, kontrastujące suwaki czy ściągacze. Projektant świetnie się odnajduje w kwestiach kolorystycznych. Perfekcyjnie dopracowane palety barw są jednym z jego największych znaków rozpoznawczych. Haratyk to także świetna jakość materiałów. Gustuje on w szlachetnych surowcach, wełnach, kaszmirach, jedwabiach i wysokogatunkowych skórach. Aktualną jesień uzupełnił o delikatny sznyt etno, wprowadzając cieplejsze akcenty kolorystyczne (czerwień, róż) oraz pasiaste desenie.
Plany na najbliższe miesiące? Prócz nowej kolekcji, otwarcie własnego sklepu internetowego oraz przestrzeni pokazowej w centrum Warszawy.