Manny Mua ma ponad 2 miliony subskrybentów na You Tubie, a jego specjalnością jest makijaż oczu, który opanował wręcz do perfekcji. Tak naprawdę nie jest pierwszym chłopakiem, który użyczył swojego wizerunku marce kosmetycznej – zaledwie kilka tygodni wcześniej do współpracy przy kampanii inną męską gwiazdę social mediów Jamesa Charlesa, zaprosiła marka CoverGirl.
Manny Mua twierdzi, że makijaż jest totalnie „gender free”, czemu daje wyraz w swoich co tygodniowych filmikach. Marka Maybelline w nowej kampanii postanowiła dosyć odważnie wykorzystać niewątpliwy potencjał vlogera i nakręciła kilka zabawnych filmików promujących nową maskarę „Big Shot”.
Sam produkt, czyli nowa wariacja na temat kultowej już maskary The Colossal, zbiera pozytywne recenzje za oceanem. Dziewczyny (póki co pośród recenzujących nie widziałyśmy jeszcze żadnego chłopaka) chwalą ją za kolor, sposób w jaki wywija rzęsy i dodaje im objętości.
W Polsce The Big Shot pojawi się w pierwszej połowie 2017, jednak nie jest do końca wiadome, czy sesja wizerunkowa z udziałem męskiego vlogera zostanie wykorzystana w naszym kraju. Sądzimy jednak, że, w obliczu genderowego dyskursu jaki obserwujemy obecnie w branży mody i beauty, globalny wymiar tego typu kampanii jest tylko kwestią czasu.