Widać, że Vaccarello dobrze czuje się za sterami marki. Posługuje się kodem Versus bez problemu. Kolekcję oraz sandały ozdobił srebrnymi medalionami z wizerunkiem lwa, przypominającymi słynne meduzy Versace, opanował szycie na miarę dostosowane do rasowej klientki marki oraz opanował sztukę eksponowania nóg. Wprawdzie cały czas opiera swoją pracę na czerni, ale pierwszy raz zdecydował się pokazać motywy botaniczne oraz zwierzęce, printy ułożone z owoców oraz dżins ozdobiony wzorami.
Pierwsze sylwetki z wybiegu można zaadaptować jako stroje dziennie – czarna skórzana kurtka z luźnymi spodniami lub oversize’ową marynarką to najskromniejsze propozycje Vaccarello. Większość kreacji odsłaniała nie tylko nogi, ale także dekolt i plecy. Świetlista cera towarzyszyła temu mocnemu i seksownemu wizerunkowi. Anthony i Donatella kują żelazo póki gorące, dlatego kolekcja była dostępna w sprzedaży zaraz po pokazie. Teraz tylko kilka kliknięć myszką dzieli nas od nabycia kreacji z metką Versus Versace. Sandałki na słupku ozdobione srebrnym lwem możecie nabyć za 395 euro, a naszyjnik z logo za 115 euro.
Donatella, która żywo komentowała pokaz, wybrała na ten dzień komplet złożony z wąskich spodni oraz kurtki typu bomber pokrytych pięknym botanicznym wzorem. Z kolei, FKA Twigs, Elena Perminova oraz Irina Shayk postawiły na czerń. Nam bardzo podobały się lakierowane kurtki w kolorze ciemnej zieleni, które już tej jesieni są hitem sezonu.
