Bliżej znana jest szerokiej publiczności jako stylistka Moniki Brodki. To ona odpowiadała za jej transformację kilka lat temu, kiedy z wokalistki przeobraziła się w artystkę. Dziś, Monika uznawana jest za ikonę, za twór kompletny, a równie ważne dla niej jak muzyka, są stylizacje i kontekst artystyczny. Debiut pokazowy Vasina Studio przypadł na 28 września. Odbył się w Sali Kolumnowej Starej Drukarni znajdującej się przy ul. Mińskiej w Warszawie. Nietypowa godzina, bo 14 wcale nie wpłynęła na niepowodzenie pokazu, wręcz przeciwnie, Vasinie udało się zręcznie przebić bańkę wieczornych eventów. Jej show dodatkowo przywołało wspomnienie nieistniejących w Polsce Fashion Weeków. Przedstawiona kolekcja nosi tytuł "Personage" (pl. Persona).
„Obserwowanie ludzi oraz tego jak ich styl przekłada się na osobowość sprawia mi przyjemność – mówi Vasina Maćkowiak, wyjaśniając tytuł i zamysł kolekcji.
Projektantka zaserwowała nam eklektyczny miszmasz: japońskie kimona zdobione origami, srebrne i złote plisy w total looku, świetnie skrojone garnitury z wełny – błękitne albo łososiowe, przystrojone sznurami, naramiennikami, wycięciami. Oprócz tego tiulowe spódnice i bluzki z kryształowymi aplikacjami. Wyrazista forma to wspólny mianownik projektów. „Jest dla mnie zawsze punktem wyjścia” podkreśla Vasina. Widoczna w drapowaniach, asymetriach, pomysłach typu: spodnie połączone ze spódnicą czy żakiet z motylkowym rękawem ale również w geometrii. Bluzki mają kształt trójkąta, a do spodni i ołówkowych spódnic doszyto po bokach trójkąty i prostokąty przypominające samolotowe „owiewki”. Geometryczność podkreślają również desenie: złote i kolorowe grochy, często zestawione z pasami, duże, kolorowe trójkąty, kratka w różnych rozmiarach, często zmultiplikowana przez łączenie różnych kratek w jednym looku. Na szczególną uwagę zasługują oryginalne desenie zaprojektowane przez Vasinę: drobne geometryczne printy na koszulach, nadruki dłoni na bluzkach oraz obrazy autorstwa Sebastiana Pawlaka naniesione na bluzy i T-shirty. „Personage” zachwyca kolorami. Czerwień, błękit, fiolet, łososiowy, a dla uspokojenia popiel i biel, nie brakuje odważnych połączeń barw pochodnych: czerwień, róż, łososiowy i kontrastujących: żółty i magenta. Dzięki kolorom, mocnym formom i wzorom każda z 45 sylwetek, wystylizowanych przez Marię Szaj jest wyrazista. Doskonałym uzupełnieniem ubrań są buty marki Ryłko: kozaki, botki, mokasyny, w pięknych odcieniach złota, czerwieni, złamanej bieli, idealnie współgrały z kolekcją. Złote zegarki i duże pierścienie marki Elixa dodały mocy i blasku garniturowym stylizacjom. Oprócz modelek na wybiegu zobaczyliśmy zwykłe dziewczyny. „Chciałam w ten sposób zaznaczyć, że inspirują mnie ludzie” opowiada projektantka. Fryzury Jagi Hupało – naturalne i dyskretne podkreślały osobowość modelek, nie zabrakło zaskakujących pomysłów jak kolorowe kropki na włosach. Naturalny makijaż: złoto na powiekach i świetlista porcelanowa cera były dziełem Wilsona pracującego tym razem na fenomenalnej palecie podkładów Nude by nature. Muzykę, skomponowaną przez Krzysztofa Zalewskiego zagrał na żywo autor i Monika Brodka, która zaśpiewała również cover piosenki Laurie Anderson we własnej aranżacji. Oboje artyści są prywatnie i zawodowo związani z Vasiną. Pokaz wystylizowała Maria Szaj, a reżyserię powierzono Katarzynie Sokołowskiej. Partnerami VASINA STUDIO i sponsorami pokazu są również Mitsubishi, Air France oraz Martini. Uzupełnieniem pokazu i kolekcji będzie album przygotowywany we współpracy z fotografkami: Magdą Wunsche i Agnieszką Samsel.