Ta fryzura to idealne rozwiązanie porannej sytuacji, kiedy nagle okazuje się, że (och nie!) macie „bad hair day” i zero czasu na układanie nowej fryzury. Upięcie messy buns zajmie wam góra 5 minut, a włosy nawet lepiej się układają, jeśli nie są tuż po myciu. Żeby były bardziej posłuszne, możecie tuż przed upięciem spryskać je suchym szamponem.
Krok 1: Rozczeszcie włosy i za pomocą końcówki grzebienia podzielcie je na dwie, w miarę równe części. Wysokość nosa pomoże wyznaczyć wam początek przedziałka.
Krok 2: Zwiążcie włosy w dwa wysokie i blisko siebie położone kucyki.
Krok 3: Podzielcie każdy z kucyków na 3 pasma i delikatnie je podtapirujcie.
Krok 4: Zbierzcie wszystkie włosy jednego z kucyków i owińcie je delikatnie wokół gumki. Tak samo zróbcie z drugim ogonkiem.
Krok 5: Jeśli lubicie bałagan na głowie to zostawcie kilka luźno opadających pasm
Krok 6: Messy buns będą się lepiej trzymać jeśli podepniecie je wsuwkami.
Voila, gotowe !