Modne fryzury na 2020 – powrót do lat 90.
Nowy rok to zdecydowanie powrót do lat 90., szczególnie w koloryzacji, które proponuje marka KEVIN.MURPHY. Wśród największych trendów będą wszystkie odcienie naturalnych włosów w połączeniu z pojaśnieniami na długościach i końcach. Odrost może być większy, mniejszy, ciemniejszy lub jaśniejszy. Z mody nie wychodzi również blond. W tym sezonie marka stawia na ten naturalny odcień tzw. słowiański blond, którym może pochwalić się większość polek. Natomiast ponadczasowe brązy, tym razem wystąpią w formie filtrów (flash) na włosach, aby dodać skórze blasku i młodości.
Do łask wracają również rudości i czerwienie. Styliści marki KEVIN.MURPHY proponują te bardziej przygaszone oraz w tonacjach rudego brązu czy miodowego blondu. A skoro lata 90-te to również modne będą neony takie jak róże, zielenie, fiolety i niebieskie odcienie, występujące w przeróżnych wariacjach. Niekoniecznie jako kolor globalny (jednolity), takie koloryzacje świetnie się sprawdzą również przy delikatnych refleksach.
COLOURING.ANGELS AUTUMN.ANGEL 250ML KURACJA PODKREŚLAJĄCA KOLOR
W modzie nadal pozostają wszelkiego rodzaju grzywki, które bez problemu można dopasować do każdego kształtu twarzy. Szczególnie warto zwrócić uwagę na wersję lekko wywiniętą na boki. Ta propozycja będzie się cieszyć największym powodzeniem. „Bob” to silny trend od kilku sezonów. Bobem możemy nazwać każdą długość włosów od ucha do końca szyi. Jednak w nadchodzącym sezonie warto zwrócić uwagę na przedłużoną wersję boba, która doda lekkości oraz określonej struktury. Z mody nie wychodzą również krótkie i mocne cięcia stworzone dla odważnych kobiet. Trend gendreless wciąż rośnie. Damskie strzyżenia w tym sezonie zmieniają swoją formę na bardziej zdecydowane, przypominające męskie fryzury.
MyDentity – podkreśl swój styl
Marka Mydentity w nadchodzącym sezonie zdecydowanie stawia na czerwienie we wszystkich swoich soczystych odsłonach. Niezależnie czy będzie to ognisty i intensywny odcień, karmin, lub wręcz wiśnia. Ponadto bardziej przytłumione czerwienie, bądź ciemne odcienie z czerwonym połyskiem to rozwiązanie dla tych kobiet, które nie chcą pozwolić sobie na odważną zmianę. W tym sezonie wciąż bardzo modne będą również bardzo naturalne efekty. Delikatne przejścia między odcieniami zagwarantują dodanie fryzurze przestrzeni, trójwymiarowości, lecz bez sztucznego efektu. Do łask wracają ciemne odcienie w chłodnej odsłonie.
W stylizacji ewidentny trend to fryzura „instagram ready”. W dzisiejszym świecie, gdy komunikujemy się za pomocą obrazu, fryzura, która zawsze świetnie wygląda na zdjęciach, to absolutny must-have. Bez względu na to, czy masz włosy proste, czy wolisz, gdy są pofalowane – zawsze zadbaj o to, by były one świetnie wypielęgnowane i ułożone z należytą starannością. Oczywiście absolutną podstawą dobrego wyglądu włosów jest ich odpowiednia pielęgnacja, lecz by uzyskać fryzurę godną instagrama trzeba włosy zawsze dobrze wyczesać i ułożyć (najlepiej na szczotkę), a następnie utrwalić tak, by przetrwała ona sporą część dnia, bez tworzenia efektu kasku. Ważnym elementem jest także zastosowanie wszelkiego rodzaju olejków lub nabłyszczaczy – to one gwarantują naszej fryzurze niesamowity połysk.
Wolność we włosach z Eleven Australia
Ciepły karmelowy blond czy tonacje brązu z rudymi refleksami to trend, na który stawiają styliści marki Eleven Australia w nadchodzącym sezonie. Wszystko to jednak w bardzo naturalnej formie opartej na delikatnych pasemkach, które subtelnie rozświetlają twarz. To idealna propozycja dla kobiet, które są mocno przywiązane do swojego koloru włosów, ale jednocześnie nie chcą diametralnie nic zmieniać. W najnowszej kampanii Elevena Australia również można zauważyć widoczne odrosty u modelek. Mogą być one w różnej formie – dłuższe, krótsze, bardziej widoczne lub mniej widoczne. Można zauważyć wracający trend naturalnego koloru włosów. W tym sezonie najbardziej pożądany będzie naturalny, ciepły blond. Ten efekt możemy uzyskać zapuszczając nasze naturalne włosy, bądź tonując je do podobnego odcienia.
Styliści marki Eleven Australia w nadchodzącym sezonie proponują lekkie dziewczęce fale oraz upięcia pełne objętości i tekstury, w najmodniejszym wydaniu „done but undone”. Globalny Ambasador marki, Melvin Royce Lane podkreśla, że każda stylizacja powinna osiągać maksymalną objętość i teksturę, by fryzura „żyła”, była w ciągłym ruchu przez cały dzień, bez efektu „kasku” na głowie - kosmetyki Eleven Australia są wprost stworzone do takich stylizacji. Niesforne koczki, naturalne, zmierzwione fale lub bob pełen objętości to zdecydowanie najbardziej pożądane stylizacje w tym roku.