Koszule i topy z odkrytymi ramionami to oczywiście nic nowego. Od kilku sezonów nosiłyśmy przecież fasony inspirowane kultowym wizerunkiem Brigitte Bardot znad francuskiej riwiery, a opuszczone dekolty obecne były na letnich sukienkach, obcisłych crop-topach i szyfonowych bluzkach w tzw. łączkę. Ta jesień rządzi się jednak swoimi prawami i pomimo tego, że odkryte ramiona nadal są super modne, zyskują one nową i nieco bardziej awangardową formę.
Proenza Schouler, Monse, Zimmermann
Zimmermann, Balenciaga
Po pierwsze: asymetria. Kroje tego typu są naturalnym przedłużeniem innego gorącego trendu, czyli inspiracją latami 80., ale występują też na bardziej zbitych i geometrycznych konstrukcjach. Po drugie: wycięcia, na które postawiła chyba większość marek, począwszy od Jacquemus, a na Proenzie Schouler kończąc. Lekko asymetryczne koszule, szyfonowe sukienki i ciężkie, cekinowe bluzki często posiadają także paski, które dodają tego typu fasonom awangardowego zacięcia i powodują, że nikt nie przejdzie obok nich obojętnie.
PROPOZYCJE ZE SKLEPÓW
bluzka Topshop ok. 250 zł, sukienka Topshop ok. 220 zł
bluzka Bershka 79,90 zł, bluzka Asos ok. 170 zł
sukienka Zara 239 zł, sukienka Zara 199 zł
sukienka Zaquad 620 zł i 540 zł
koszula Asos ok. 160 zł, sukienka Magda Butrym 9000 zł
Odkryte ramiona nosimy w tym sezonie od rana do wieczora. W pierwszym przypadku stawiamy na ovsersize’owe koszule, mięsiste swetry lub dzianinowe sukienki, a w drugim – szyfonowe bluzki i ciężkie, cekinowe topy. Wszystkie chwyty dozwolone!
INSPIRACJE