Time’s Up Now – 300 kobiet z Hollywood rusza z akcją przeciwko molestowaniu

Jeszcze kilka miesięcy temu wiele osób nie zdawało sobie sprawy ze skali problemu jakim jest molestowanie seksualne, jednak kampania #metoo zapoczątkowana przez Alyssę Milano wszystko zmieniła. Nagle okazało się jak wiele kobiet na świecie spotkało się z nieodpowiednim zachowaniem w pracy czy w codziennych sytuacjach i nadszedł moment, żeby powiedzieć koniec. Właśnie z tego przekonania narodziła się kampania Time’s Up Now, czyli w wolnym tłumaczeniu „Czas minął”.

Wszystko zaczęło się od otwartego listu, który ukazał się na stronie New York Times, podpisanego między innymi przez Emmę Stone, Reese Whiterspoon, Evę Longorię, Shondę Rhimes i wiele innych. W całą inicjatywę zaangażowało się aż 300 przedstawicielek Hollywood, od aktorek, przez producentki po scenarzystki. Głównym celem inicjatywy Time’s Up jest stworzenie funduszu, który pomógłby sfinansować prawną walkę przeciw molestowaniu wszystkich kobiet, których na nią nie stać. Dotychczas udało się zebrać kilkanaście milionów dolarów, głównie za sprawą donacji gwiazd. Kampania ma również pomóc w szerzeniu równouprawnienia w studiach filmowych czy agencjach szukających nowych talentów.

Kampania Time’s Up Now to dopiero początek. Już niedługo, bo w najbliższy weekend podczas gali rozdania Złotych Globów aktorki i aktorzy w solidarności z ofiarami molestowania ubiorą się na czarno. Dodamy, że to dopiero pierwszy tydzień 2018 roku.