MODA

Tie-dye – skąd pochodzi ten trend?

26.08.2021 Fashion Post

Tie-dye – skąd pochodzi ten trend?

Niektóre określenia używane w świecie mody mogą wprowadzać w konsternację. Jednym z nich jest tie-dye – pojęcie znane, ale nie na tyle, żeby przyjęło się na dobre w rodzimym języku i uległo spolszczeniu. W dosłownym tłumaczeniu znaczy „wiązać-farbować” i, jak można się domyślić, odnosi się do kolorowych ubrań, do których chętnie powraca się zwłaszcza latem.

Kiedy narodził się trend tie-dye?

Tie-dye nie jest wcale nowością w modzie damskiej. Farbowanie ubrań było znane już w starożytności w krajach takich jak Peru, Chiny czy Indie. Początki tie-dye jako wchodzącego trendu datuje się na lata 60. XX wieku, kiedy oczy całego świata były zwrócone na tzw. dzieci-kwiaty.

Wraz z nastaniem mody na kolorowe ubrania, będące manifestem wolności i sprzeciwem wobec konsumpcjonizmu pojawiła się fascynacja indywidualizmem. A ten najlepiej i najłatwiej można było podkreślić ubraniem – zupełnie innym niż to, które nosili pozostali. W opozycji do socjalistycznego szarego świata, zaczęto nosić multikolorowe ubrania farbowane ręcznie. Był to najtańszy sposób ich pozyskania w warunkach domowych.
Stało się to możliwe, dzięki wprowadzeniu do obiegu płynnego barwnika Rit, który był sprzedawany na festiwalu Woodstock. Tysiące osób zapragnęło go mieć! Dlaczego? Tie-dye tylko częściowo miało być kolejnym trendem w modzie. Znacznie ważniejsze było jego znaczenie psychologiczne oraz społeczne.

Szalone lata 90. – jakie miały znaczenie?

Jak to w modzie bywa, fascynacje różnymi trendami przychodzą i odchodzą. Wraz z tym, jak dzieci kwiaty dorosły, tie-dye oraz wielokolorowe ubrania straciły na znaczeniu. Jednak nie zniknęły na zawsze, a powróciły w latach 90. na fali tęsknoty za minionymi czasami. Wtedy już barwniki do ubrań oraz inne techniki były łatwiej dostępne. Zaś każdy kto należał do kultury alternatywnej, był fanem zespołu muzycznego czy po prostu chciał podkreślić swój indywidualizm, mógł w ten sposób wyrazić siebie.
Nic dziwnego, że po upływie kolejnych 30 lat tie-dye wróciło w pastelowej odsłonie. Dzisiaj nie trzeba już samodzielnie farbować ubrań, aby uzyskać efekty cieniowania kolorów. Tęczowe bluzy, koszulki i akcesoria są wytworem produkcji masowej.

Jak powstaje efekt tie-dye?

Obecnie efekt nierównego farbowania uzyskuje się fabrycznie w produkcji masowej. Przed sześcioma dekadami był to efekt własnoręcznego, nieco szalonego nanoszenia farb na tkaniny w taki sposób, aby tworzyły nieregularne cienie oraz gradient. Kolory z bogatej palety odcieni przechodzą stopniowo:
• od najjaśniejszego do najciemniejszego,
• od najciemniejszego do najjaśniejszego.
Łączyć można ze sobą tylko dwa kolory, np. biel z błękitem czy różem. Ale równie dobrze można zdecydować się na tęczowe ubrania, w których tych odcieni jest znacznie więcej. Kluczowe jest, aby efekt wyglądał naturalnie, niesymetrycznie. Wtedy możemy mówić o tie-dye i cieszyć się niesamowitym designem swoich letnich stylizacji. Sporo propozycji utrzymanych w takim klimacie ma polska marka PLNY Lala. Na ich stronie butiku https://plnylala.pl/ znajdziesz m.in. swetry, koszulki oraz szorty. Sprawdź koniecznie!