„Chciałam, żeby sesja była przede wszystkim naturalna, więc zaangażowałam do niej, razem z fotografem, Bartkiem Wieczorkiem, koleżankę, która nie jest związana z modelingiem.”, mówi o twarzy najnowszego lookbooka, właścicielka marki, Justyna Przygońska. Faktycznie, o jesienno-zimowej odsłonie The Odder Side można powiedzieć przede wszystkim to, że jest totalnie sauté i na tym właśnie polega jej urok.
Do tej pory marka znana była przede wszystkim fankom nietypowych t-shirtów, z dekoltem na plecach, ale w tym sezonie dołączyła cała plejada innych produktów. Wszystkie pod wspólnym szyldem prostoty i stonowanych kolorów. Królują kurtki bomberki, otulające sylwetkę kimonowe swetry, miękkie dzianinowe topy, rzecz jasna z wycięciem na plecach i asymetryczne mini spódniczki. Wszystko uszyte z bardzo dobrej jakości tkanin, co nadaje ubraniom z metką The Odder Side zupełnie inną jakość. Na tym zresztą opiera się ich filozofia – mają stanowić fundamenty damskiej garderoby, które z łatwością można łączyć z innymi elementami. „To taka podstawa szafy, którą powinna mieć każda dziewczyna.”, dodaje Justyna.
Tę basic’ową podstawę świetnie uchwycił w lookbooku znany fotograf, Bartek Wieczorek, który nadał całości niewymuszoną lekkość. Bardzo lubimy!
