MODA, SHOPPING ONLINE, STYL ŻYCIA
Tą małą polską marką zachwyciła się księżna Kate. Teraz nie nadąża z zamówieniami!
20.04.2017 Michalina Murawska
Wystarczyło, by ulubienica brytyjskiej rodziny królewskiej dwa razy pokazała się z torebką z małej, poznańskiej manufaktury, by wzbudzić powszechny entuzjazm i sprawić, by kobiety z całego świata składały zamówienia. Po raz pierwszy żona księcia Williama pojawiła się z kopertówką Etui podczas obchodów dnia świętego Patryka. Tygodnik „Angora” podsumował to jakże zabawną ilustracją.
Dowcip z naszym udziałem z kwietniowej Angory 🙂
Opublikowany przez Etui Bags – torby ze skóry i akcesoria na 4 kwietnia 2017
Drugi raz Kate wybrała kopertówkę (już inną) podczas tradycyjnej niedzieli wielkanocnej. I to był strzał w dziesiątkę, który sprawił, że o małej polskiej firmie zaczęły pisać wszyscy – od „Gazety Wyborczej” po brytyjskie bulwarówki. Popularność przekuła się w olbrzymią liczbę zamówień. – Nie nadążam z szyciem, naprawdę. Tak nigdy jeszcze nie było – mówi w rozmowie z Fashion Post Renata Kocielska, założycielka marki Etui.
Firma posiada trzy butiki – rodzimy na rynku w Poznaniu oraz dwa w Wielkiej Brytanii – w prestiżowym Harrodsie oraz przy Top Shopie na Oxford Street. Angielską odnogą marki zajmuje się siostra pani Renaty. To pewnie tam styliści współpracujący z księżną Kate wypatrzyli kopertówki, bo – jak zarzeka się właścicielka – nikt ich nie wysyłał i nie zabiegał o takie zainteresowanie.
To ostatnie oczywiście nie przeszkadza właścicielce. – Chętnie bym porozmawiała o tym całym zamieszaniu, ale naprawdę nie mam czasu, terminy mnie gonią, pan wybaczy – mówi mi Renata Kocielska. I widać, że pomimo natłoku pracy jest szczęśliwa z zainteresowania. W takim razie nie przeszkadzam i życzę dużo powodzenia. A markę z pewnością będziemy obserwować dalej!