W ekstremalnej wersji budżetowej warto postawić na najmodniejszą w tym sezonie „it-bag” (my marzymy o modelu „Faye” od Chloe), brokatowe czółenka z noskiem imitującym mokasyny od Gucci lub bluzę pochodzącą z kolekcji Kanyego Westa dla Adidasa. W wersji nieco bardziej przyjaznej portfelowi, dobrym pomysłem będą akcesoria: szalik polskiej marki MiSBHV, na którego punkcie oszalały blogerki z całego świata, bawełniany komplet bielizny od PLNY Lala lub czarna czapka z daszkiem Y3. Trendsetterka zapewne na pamięć zna modele i fasony minimalistycznej biżuterii Celine, z pewnością doceni więc nasze starania i ucieszy się z jej tańszej, ale nie mniej efektownej wersji. Karmelowy szal i kosmetyki (na przykład modny rozświetlacz lub perfumy od Toma Forda) to klasyki, które sprawdzą się także i w tej sytuacji.