Tak tak, dobrze przeczytaliście. Oryginalny, totalnie rockowy, rozpinany kardigan, który Cobain miał na sobie m.in. podczas słynnego koncertu MTV Unplugged w 1993 roku jest na sprzedaż. Dom aukcyjny Julian Live w Stanach wystawił część garderoby rockmana z następującym opisem: „Sweter marki Manhattan, miks akrylu, moheru i lycry, zapinany na pięć guzików (w tym jednego brak), z dwoma kieszonkami, wypalona dziurką i niewielką dekoloryzacją. Przekazany na aukcję przez przyjaciela rodziny, z gwarancją autentyczności.”. Cena wywoławcza? Bagatela, 20 tysięcy dolarów (obecnie licytowany za 30 tysięcy). Szacuje się, że może osiągnąć cenę 60 tysięcy dolarów.
Teraz warto zadać sobie pytanie, czy macie odłożone zaskórniaki na memorabilia po swoich ulubionych muzycznych gwiazdach? Plasowany na 12. miejscu listy najlepszych gitarzystów wszech czasów, Kurt miał ogromny wpływ na współczesną modę. Po dziś dzień zafascynowany nim Hedi Slimane lansuje w kolekcjach dla Saint Laurent podarte dżinsy, kraciaste koszule i luźne, niezobowiązujące t-shirty, nie wspominając o rozmazanym makijażu i włosach w (nie do końca) kontrolowanym nieładzie.
Niepokorny styl pokochały zbuntowane nastolatki, zapewne za jego prawdziwość, nie był bowiem kolejnym sztucznie wylansowanym trendem. Ich ukochane zespoły były głosem pokolenia, a ich rockowe ballady opowiadały zarówno o społecznych jak i często osobistych problemach. Niektórzy po dziś dzień z rozrzewnieniem wspominają swoją ukochaną parę martensów i znoszone dżinsy. Sweter prosto z szafy Cobaina, wydaje się być dla nich idealnym prezentem.