STYL ŻYCIA

Sweatcoin – aplikacja, w której zarabia się chodząc

19.10.2018 Wojciech Szczot

Sweatcoin – aplikacja, w której zarabia się chodząc

Oleg Fomenko i Anton Derlyatka stworzyli specjalną, wirtualną walutę nazwaną "sweatcoin". Ta kryptowaluta bazuje na tym samym schemacie co bitcoiny. Żeby je zdobyć trzeba wytworzyć odpowiednią ilość energii. W tym przypadku nie elektrycznej, a fizycznej. Sweatcoiny zdobywa się chodząc, spacerując lub biegając. Za każdy tysiąc kroków otrzymujemy 0,95 sweatcoina. Pieniądze zarobione w aplikacji można potem przelać na PAYPAL (po czym na swoje konto bankowe). Alternatywą jest wymiana sweatcoinów na sprzęt elektroniczny, sprzęt do ćwiczeń czy abonamenty na siłownię. Czym właściwie wyróżnia się ta aplikacja na tle innych? Przede wszystkim ma zachęcić ludzi do aktywności fizycznej. Mężczyźni tłumaczą, że ludziom brakuje obecnie porządnej motywacji do ćwiczeń, dlatego też ich "waluta" ma skłonić do większego ruchu nagrodami. Założyciele mają też dalekosiężne plany, chcą, by w przyszłości można było sweatcoinami płacić za podatki, albo nimi handlować.