Stokrotki to jeden z najmodniejszych wzorów tej wiosny. Kochają go influencerki i Jacquemus

Simon Porte Jacquemus już kilka sezonów temu przyozdobił swetry, topy, sukienki i skarpetki wiosennymi stokrotkami, by chwilę później pomysł ten podchwyciły sieciówki i wykreowały wielki boom na wzory w kwiaty ogrodowe. Stokrotki wracają do łask i robią to w wielkim stylu – promowane przez projektantów i influencerki. Takie powroty lubimy.

 

 

 

 

 

Wyświetl ten post na Instagramie.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Post udostępniony przez alyssa coscarelli (@alyssainthecity)

Florals for spring? Groundbreaking… to słynne zdanie padło w filmie „Diabeł ubiera się u Prady”, gdy Miranda Priestly, redaktor naczelna prestiżowego tytułu o modzie skrytykowała pomysł powracających kwiatów co wiosenny sezon. I może kwiaty rzeczywiście mogłyby się znudzić, gdyby nie to, że co sezon powracają w trochę innej formie. Nam podoba się szczególnie najnowszy trend – wzór stokrotki. Jego rozkwit to przede wszystkim zasługa wielkich domów mody, z Jacquemusem, Valentino czy Saint Laurent na czele. To kolejny trend, który projektanci wyciągnęli z szafy wspomnień. Stoktrotki były hitem w latach 60. i 70., a jako, że moda na te 2 dekady wraca, nie mogło się obyć bez ogrodowych kwiatów, które wszyscy kochamy.

 

 

 

 

 

Wyświetl ten post na Instagramie.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Post udostępniony przez FIA (@fiahamelijnck)

Stokrotkowy wzór kochają już influencerki. Pierwsza lansowała go Alexa Chung. Brytyjska influencerka pokazywała stokrotki na prostej sukience na ramiączkach. Dziś regularnie pokazują się w kwiatowych wzorach Alyssa Coscarelli, Fia Hamelijnck czy francuska it-girl Jeanne Damas.