Stella McCartney i Adidas świętują dziesięciolecie współpracy

Sportowe zamieszanie zaczęło się 10 lat temu, wraz z pierwszą i do tego rewolucyjną kolekcją Stelli McCartney dla marki Adidas. Okazało się wtedy, że ciuchy na siłownię, do biegania, czy ćwiczenia jogi, mogą być nie tylko wygodne, ale i ciekawie zaprojektowane, a nawet modne. Trzeba przyznać, że Adidas miał niezłego nosa. Dekadę temu Stella McCartney tak naprawdę była ledwo po starcie swojej autorskiej marki, której pierwszy pokaz miał miejsce w Paryżu, w październiku 2001 roku. Zapalona wegetarianka i absolwentka prestiżowej londyńskiej uczelni Central Saint Martins zdobywała wcześniej doświadczenie projektując z sukcesami dla marki Chloé.

Pierwsza kolekcja dla Adidas, która ujrzała światło dzienne we wrześniu 2004 roku, zdobyła bardzo entuzjastyczne recenzje. Świat mody, jak zawsze spragniony nowości, zakochał się w nietypowych krojach i nowoczesnych materiałach, które są domeną odzieży sportowej. Strój na siłownię z powodzeniem mógł być od teraz wykorzystany w codziennych stylizacjach. To było coś naprawdę nowego. Każda kolejna kolekcja Adidas by Stella McCartney konsekwentnie wprowadzała nowości. Pojawiały się stroje kolejnych dyscyplin, łącznie ze sportami zimowymi i do gry w golfa. Wyczucie sportowej odzieży projektantki zostało docenione w 2010 roku, kiedy to Stella McCartney została zaproszona do stworzenia kolekcji dla reprezentacji olimpijskiej i paraolimpijskiej Wielkiej Brytanii, pod marką Team GB.

Najnowszy sezon Stelli McCartney dla Adidas, na sezon wiosna-lato 2015, to jak zawsze przegląd ciekawych i niebanalnych ubrań, przeznaczonych do najróżniejszych form aktywności. Projekty urozmaica delikatny kwiatowy wzór kojarzący się z kamuflażem i nadruki przypominające szary marmur. Pojawiły się również nowe rozwiązania technologiczne – ClimaChill™ i ClimaCool™, które zapewniają maksymalną przewiewność w trakcie intensywnego treningu. Uwagę zwracają też buty Pure Boost, z technologią BOOST™, gwarantujące doskonałą amortyzację i stabilność.

Zbliża się lato, więc dla wielu kobiet najbliższe miesiące będą czasem gorących przygotowań do sezonu plażowego. Wszyscy jednak wiemy, jak ciężko czasami się zmotywować do treningu. Być może to właśnie nowy ciuch okaże się dobrą zachętą do pracy nad sylwetką? Dzięki Stelli McCartney, uprawiając sport, nie musimy już rezygnować z wyrazistego stylu.