Sierpniowe nowości kosmetyczne

Nasz comiesięczny przegląd zaczynamy od kremu, który zadziała na naszą skórę w nocy, kiedy my będziemy smacznie spały. Skórze, która regeneruje się w trakcie snu nie należy przeszkadzać, lecz można wesprzeć naturalnie zachodzące w niej procesy. Wykorzystując tą wiedzę specjaliści marki Galénic postanowili pomóc jej w głębokim odpoczynku, by o poranku wyglądała jak nowo narodzona. I tak powstał krem Beauté de Nuit, który zapobiega utracie wody i wspiera naturalną odnowę komórkową. Twórców Galénic zainteresowali się wyjątkowymi właściwościami papai rosnącej w Indiach. Gdy jest młoda, mimo silnego słońca, deszczu i ataków owadów, skórka papai nie niszczy się i pozostaje gładka. Sekretem rośliny jest proteaza zawarta w mleczku owoców i liści. W ten sposób skórka papai ulega nieustannej odnowie. Okazało się, że ekstrakt z niej może wspomóc procesy odnowy skóry ludzkiej. Żel głęboko nawilża i regeneruje skórę oraz chroni ją i wzmacnia. Twarzy doda świeżości, a odprężające nuty lotosu i pudrowe akordy mimozy i irysa rozpieszczą nasze zmysły.

Jeśli marzycie o gładkiej i wypielęgnowanej skórze, ale nie macie w codziennym napiętym harmonogramie zbyt wiele czasu na maseczki, mamy coś dla was. Pep-Start Double Bubble Purifying Mask to nowa, dwuminutowa maseczka, która ma więcej niż jedno zadanie do spełnienia. Nie tylko odświeża, oczyszcza, ale także dzięki żelowej konsystencji pozostawia skórę głęboko oczyszczoną i idealnie przygotowaną do nałożenia makijażu. Najwspanialsza jest jej formuła, która przemienia się z różowego żelu w warstwę małych, białych, oczyszczających bąbelków. Energetyzujące działanie bąbelków i składniki złuszczające oczyszczają cerę z sebum i zanieczyszczeń. Teraz w mniej niż kwadrans będziecie gotowe do wyjścia!

Od dziś nie musimy się już martwić, że niedokładnie pomalowałyśmy rzęsy, a tusz już wysechł. Nie musimy już zmywać maskary, by wystylizować rzęsy.  BIG&Style to nowa mascara marki Avon, która pogrubia rzęsy i pomaga je wystylizować, a dzięki nowej technologii Lash-Flex oraz żelowej formule, rzęsy zachowują elastyczność i nawet po wyschnięciu tuszu, możemy je wielokrotnie malować i nakładać warstwa po warstwie bez konieczności zmywania makijażu. Dopełnieniem innowacyjnej technologii jest modelująca szczoteczka. Dzięki odpowiedniemu wyprofilowaniu oraz połączeniu długich i krótkich włosków dociera do każdej rzęsy, więc możemy pogrubić rzęs zarówno w wewnętrznym, jak i zewnętrznym kąciku oka.

Kiedy już starannie wypielęgnujemy naszą twarz to warto nałożyć na nią produkt, który podkreśli jej piękno. Jeśli marzy się wam taki, który ładnie podkreśli rysy twarzy, albo chcecie w mgnieniu oka uzyskać na twarzy złocistą opaleniznę sięgnijcie po nowy podkład od Estée Lauder. Double Wear Radiant Bronze Cushion Stick zamknięty jest w poręcznym i łatwym w użyciu sztyfcie. Jedno pociągnięcie aplikatora wystarczy, by skóra rozpromieniła się naturalnym blaskiem. Ułatwi wam to półprzejrzysta formuła, dzięki którą możecie nakładać kosmetyk warstwowo. Zapewni wam to 8 godzin zdrowo prezentującego się koloru bez konieczności poprawiania makijażu. Możecie nakładać bronzer na podkład, by uzyskać efekt doskonale zaakcentowanego konturu twarzy oraz nieskazitelnie gładkiej, rozświetlonej skóry. Produkt dostępny jest w dwóch odcieniach i stworzony został dla każdego typu skóry.

Od dziś nie musimy się już martwić, że nie dokładnie pomalowałyśmy rzęsy, a tusz już wysechł. Bo nie musimy już zmywać maskary, by wystylizować rzęsy.  BIG&Style to nowa mascara marki Avon, która pogrubia rzęsy i pomaga je wystylizować, a dzięki nowej technologii Lash-Flex oraz żelowej formule, rzęsy zachowują elastyczność i nawet po wyschnięciu tuszu, możemy je wielokrotnie malować i nakładać warstwa po warstwie bez konieczności zmywania makijażu. Dopełnieniem innowacyjnej technologii jest modelująca szczoteczka. Dzięki odpowiedniemu wyprofilowaniu oraz połączeniu długich i krótkich włosków dociera do każdej rzęsy, więc możemy pogrubić rzęs zarówno w wewnętrznym, jak i zewnętrznym kąciku oka.

Na koniec dwa produkty, które zadbają o nasze ciało. Pierwszy z nich to krem do stóp marki Farmona, który docenią miłośniczki kosmetyków, które nie zawierają parabenów, sztucznych barwników a posiadają w swoim składzie naturalne składniki aktywne, które doskonale pielęgnują oraz poprawiają kondycję i wygląd skóry, nie powodują podrażnień. Krem z dodatkiem ekstraktu z czarnej mięty wygładza skórę, odświeża oraz redukuje nadmierną potliwość. Lekka formuła szybko się wchłania, nie klei się i pozostawiając stopy gładkie.  Krem zawiera 90% naturalnych składników, nie zawiera oleju parafinowego i barwników. W zamian za to znajdziemy tam: ekstrakt z czarnej mięty, który odświeża i odprężenia, mocznik przywracający właściwy poziom nawilżenia oraz wygładzający szorstką skórę, oraz witamina E, która głęboko odżywia, intensywnie regeneruje i zapobiega wysuszeniu skóry.

A ostatni produkt zadba o naszą skórę od stóp do głów. Długotrwale nawilżający balsam do ciała LASTING MOISTURE to produkt , który poradzi sobie z przesuszoną i odwodnioną skórą. Balsam w swoim składzie zawiera aż 15 składników aktywnych, które sprawia, że skóra odzyskuje naturalną ochronę, staje się mocno odżywiona i aksamitnie gładka. Znajdziemy tu m.in kwas hialuronowy – wiążący wodę w naskórku utrzymując prawidłowe nawilżenie oraz nadaje skórze gładkość i jędrność, mocznik zatrzymujący wodę w  skórze oraz doskonale ujędrnia, wygładza i pobudza ją do regeneracji oraz olej monoi i witamina E, która ochroni skórę przed wysuszeniem i utratą elastyczności. Nawet jeśli nie macie suchej skóry to po lecie przyda jej się porządna dawka nawilżenia i regeneracji.