Z jednej strony opalanie się nie należy do dobrych nawyków, z drugiej – blada skóra latem wygląda trupio i niezdrowo. Nic dziwnego, że wiele osób korzysta z samoopalaczy, które zapewniają złocisty odcień cery, nie fundując jej jednocześnie przedwczesnych zmarszczek i nie zwiększając ryzyka wystąpienia nowotworu. Obawiacie się efektu pomarańczowej skóry? Niepotrzebnie – nowoczesne samoopalacze zapewniają bardzo naturalny efekt, ale trzeba umieć z nich korzystać. Co zrobić, by nie skończyć z zaciekami, brązowymi dłońmi lub sztucznym odcieniem skóry? I jak poradzić sobie, gdy już dojdzie do samoopalaczowej katastrofy?
Ralph Lauren wiosna-lato 2015
Do większości dramatów związanych z samoopalaczem dochodzi ze względu na źle przygotowaną skórę. Zanim zafundujecie sobie sztuczną opaleniznę, zadbajcie o solidny peeling całego ciała – nierówny koloryt po zastosowaniu kosmetyku wynika bowiem z tego, że przesuszona skóra absorbuje więcej samoopalacza, a co za tym idzie, łapie więcej koloru.
Drugą złotą zasadą w przypadku bezpiecznego opalania jest solidne umycie rąk mydłem po aplikacji kosmetyku. Rozsmarowując samoopalacz, sprawiacie, że produkt wchłania się w grubą skórę po wewnętrznej stronie dłoni. Zapominając o myciu rąk po nałożeniu kosmetyku, możecie skończyć z brązowymi plamami i zafarbowanymi na pomarańczowo skórkami wokół paznokci, a zaciskanie dłoni w pięści nie wygląda dobrze.
Macie już samoopalacz, ale nie wiecie, jak intensywnego efektu możecie się spodziewać? Jeżeli kosmetyk ma kremową formułę, wymieszajcie go z waszym ulubionym balsamem do ciała. Dzięki temu uzyskacie samoopalacz w wersji light, który pomoże wam stopniować intensywność koloru.
W przypadku samoopalacza lepiej chuchać na zimne – w miejscach, w których skóra jest grubsza, jak łokcie, kolana i dłonie, peeling przed zastosowaniem kosmetyku może nie wystarczyć. Rozwiązanie? Strategiczne części ciała zabezpieczcie odrobiną wazeliny, która zapobiegnie nadmiernemu wchłanianiu się opalenizny w tubce.
Samoopalacz barwi nie tylko skórę, ale też włoski i ubrania. Nakładając kosmetyk na twarz, blondynki powinny zwrócić szczególną uwagę na brwi i linię włosów, które warto zabezpieczyć wazeliną. Jak uniknąć pomarańczowo-brązowych plam na ubraniach? W dniu aplikacji samoopalacza nie zakładajcie jasnych ciuchów, a jeśli sztuczny kolor fundujecie sobie przed pójściem do łóżka, przygotujcie się na to, że biała pościel rano będzie już mniej biała. Co zrobić, jeśli przygoda z samoopalaczem poszła nie tak? Jeśli kolor waszych dłoni wyraźnie odcina się od reszty ciała, nie musicie zakładać na stałe rękawiczek. Nasza propozycja? Dokładnie wyszorujcie ręce… szamponem przeciwłupieżowym. Zawarte w kosmetykach tego typu środki myjące pomogą pozbyć się pomarańczowych plam na wnętrzach dłoni lub skórkach wokół paznokci. OK, po zastosowaniu samoopalacza możecie pochwalić się złocistym odcieniem skóry, ale efekt psują pomarańczowe smugi? Przydać się może wacik nasączony sokiem z cytryny lub wodą utlenioną – przetrzyjcie nim zbyt intensywnie zabarwione miejsca, a plamy powinny się rozjaśnić.
Samoopalacz barwi nie tylko skórę, ale też włoski i ubrania. Nakładając kosmetyk na twarz, blondynki powinny zwrócić szczególną uwagę na brwi i linię włosów, które warto zabezpieczyć wazeliną. Jak uniknąć pomarańczowo-brązowych plam na ubraniach? W dniu aplikacji samoopalacza nie zakładajcie jasnych ciuchów, a jeśli sztuczny kolor fundujecie sobie przed pójściem do łóżka, przygotujcie się na to, że biała pościel rano będzie już mniej biała. Co zrobić, jeśli przygoda z samoopalaczem poszła nie tak? Jeśli kolor waszych dłoni wyraźnie odcina się od reszty ciała, nie musicie zakładać na stałe rękawiczek. Nasza propozycja? Dokładnie wyszorujcie ręce… szamponem przeciwłupieżowym. Zawarte w kosmetykach tego typu środki myjące pomogą pozbyć się pomarańczowych plam na wnętrzach dłoni lub skórkach wokół paznokci. OK, po zastosowaniu samoopalacza możecie pochwalić się złocistym odcieniem skóry, ale efekt psują pomarańczowe smugi? Przydać się może wacik nasączony sokiem z cytryny lub wodą utlenioną – przetrzyjcie nim zbyt intensywnie zabarwione miejsca, a plamy powinny się rozjaśnić.