To kolejny dobry rok dla Jana Komasy. "Sala samobójców: Hejter" została wyróżniona w prestiżowym Tribeca Film Festival w Stanach Zjednoczonych. Polskiemu reżyserowi gratulował sam Danny Boyle ("Trainspotting").
Film "Sala samobójców: Hejter" wszedł do kin w najbardziej niekorzystnym dla kinematografii momencie, w czasie postępującej pandemii, na chwilę przed obowiązkową domową izolacją. Jan Komasa zdecydował się więc umieścić film w portalach streamingowych (m.in. Player, UPC, Canal+, Cyfrowy Polsat czy VoD.pl). To wystarczyło, by produkcja zanotowała gigantyczną liczbę odsłon i zebrała świetne recenzje. Reżyser może się już cieszyć z pierwszych sukcesów. "Sala samobójców: Hejter" została właśnie wyróżniona w prestiżowym Tribeca Film Festival, odbywającym się rokrocznie w Stanach Zjednoczonych. Film zakwalifikował się do sekcji International Narrative Competition, a także zdobył nagrodę za "Najlepszy Międzynarodowy Film Fabularny". Polskiego twórcę obsypano też pozytywnymi słowami.
"Pragnę Panu podziękować za wspaniały film. Inspirujący. Moralnie potężny. Wnikliwy. Istotny. Przepełniony głębokim zrozumieniem i współczuciem. To właśnie ten szczególny rodzaj empatii przesądza o sile filmu, stając się autentycznym wyrazem sumienia artysty. To empatia, która opiera się naciskom. Jest szczera. Sprzyja zrozumieniu. Dziękuję wszystkim współtwórcom tego wielkiego dzieła: dzieła sumienia” powiedział Komasie amerykański aktor, WIlliam Hurt. Komasie pogratulował też Danny Boyle, twórca filmu "Trainspotting". "Z głębi serca gratuluję reżyserowi jakże aktualnego i niepokojącego filmu. Czym Nixon i Watergate byli dla Coppoli, gdy kręcił Rozmowę, tym Facebook i fake newsy są dla twórcy Hejtera".