Restauracja, w której można zapłacić treningiem, jest pierwszym tego typu projektem. Zlokalizowana w Londynie, na placu St Martin’s Courtyard w prestiżowej dzielnicy Covent Garden, ma na celu walkę o zdrowie i świetną formę. Aby zdobyć w niej darmowy lunch, wystarczy wykonać 6-minutowy trening HIIT, czyli intensywny trening interwałowy. Może to być bieganie, jazda na rowerze, skakanie na skakance, przysiady oraz pompki.
Właściciele klubów David Lloyds tłumaczą, że jest to lokal typu pop-up, który ma walczyć z kiepską formą angielskich pracowników. „Chcemy, aby ludzie zdrowiej się odżywiali, uprawiali sporty i byli bardziej aktywni w ciągu dnia zamiast spędzać całe dnie przy biurku” – zdradzili. Dlatego po wejściu do lokalu, najpierw składamy zamówieni oznaczone w karcie jako Run For You Bun, następnie wykonujemy trening pod okiem trenera – pracownika, a następnie możemy odebrać swój lunch. W menu znajdują się same pyszności – pieczony łosoś, ser halloumi oraz grillowane mięsa i warzywa.
Musimy przyznać, że to świetny sposób, aby efektywnie wykorzystać przerwę w pracy, a w oczekiwaniu na obiad zrobić trening zamiast przeglądać newsy z Facebooka oraz Instagrama. Czekamy, aż jakaś polska firma lub siłownia wprowadzi w życie tego typu projekt.