Choć Charles Manson odbywa karę dożywotniego więzienia prawie od pół wieku, jego niechlubna legenda wciąż rozpala umysły. Mroczna historia przywódcy morderczej szajki ma odżyć na dobre w 2018 roku, gdy do kin ma wejść historia jego życia i zbrodni, którą wyreżyseruje sam Quentin Tarantino.
Jak donosi „The Hollywood Reporter” prace nad rozpoczęciem zdjęć są już zaawansowane. Reżyser jest już ponoć po wstępnych rozmowach z Bradem Pittem, Jennifer Lawrence, Samueleml L. Jacksonem i Margot Robbie. Ta ostatnia miałaby się wcielić w postać Sharon Tate, żony Romana Polańskiego, która będąc w ciąży została zabita 9 sierpnia 1969 roku.
To będzie dziewiąty film w karierze Tarantino. Zgodnie z jego zapowiedziami, że po okrągłych dziesięciu kończy karierę reżysera, pozostaje jeszcze jeden tytuł do nakręcenia. Dziennikarze filmowi zza oceanu prognozują, że może to być „Kill Bill 3”, który byłby wisienką na torcie jego dzieł.