Nars, podkład Sheer Glow Foundation, 199 zł
Ulubieniec naszej redaktor prowadzącej, Michaliny Murawskiej, świetnie spisuje się zimą na suchej i normalnej skórze. „Bardzo wygładza i trzyma w ryzach cały makijaż, do tego stopnia, że nie muszę robić żadnych poprawek make up’u w ciągu dnia. Maskuje wszystko co mam do ukrycia ale w sposób delikatny – nigdy nie wyglądam na zmalowaną”.
Provoke dr Irena Eris, podkład Lift Fluid Liftingujący, 68 zł
Bardzo łatwo rozprowadza się po skórze, przy okazji wygładzając drobne zmarszczki. Można mu zaufać, że utrzyma wysoki poziom nawilżenia i wyrówna koloryt – szczególnie jeśli w spadku po lecie zostało wam kilka przebarwień.
La Roche Posey, podkład Toleriane Teint SPF 25,69 zł
Zimą sprawdza się w mieście i na słonecznym stoku – ma wyższy filtr niż inne podkłady. Dobrze kryje niedoskonałości i nie podrażnia nawet alergicznej skóry „Nie zatyka porów, więc lubi się z nim nawet moja mieszana cera”. – mówi redaktor działu moda Justyna Majka.
Revlon, podkład PhotoReady Make Up, 70 zł
Fantastycznie wygładzał i maskował cerę zanim nastała era photoshop’u – upiększa ją równie skutecznie. Nawilża każdy rodzaj skóry, i zawiera drobinki, które tak załamują światło, że wydaje się promienna i gładka. „Zawsze kiedy go kupuję cieszę się, że za w sumie niezbyt wysoką cenę mam produkt, który spisuje się jak kosmetyk o wiele droższy. Dopasowuje się do mojej skóry, i nie zmienia koloru z biegiem czasu” – graficzka Beata Świerczyńska.
Laura Mercier, podkład w kremie Crème Smooth, 289 zł
Gęsty krem, najlepiej sprawdzi się na dojrzałej lub przesuszonej cerze. Dla mieszanej i tłustej może okazać się zbyt bogaty. Jeśli cera tego potrzebuje, można nakładać go warstwowo bez obaw, że będzie wyglądał teatralnie. Doskonała ochrona przed zbliżającymi się mrozami. „Super kryje! I daje nie błyszczące a satynowe wykończenie, które bez zmian wytrzymuje cały dzień i to bez utrwalenia makijażu sypkim pudrem.” – redaktor działu uroda Kasia Pusz.
Urban Decay, podkład All Nighter, 159 zł
Niby lekki, ale naprawdę mocno kryje niedoskonałości. Pochłania nadmiar sebum więc skóra nawet ta wymagająca mocnego zmatowienia, nie będzie się błyszczeć. „Jego przeznaczeniem jest przetrwać całą noc i muszę przyznać, że z zadania wywiązuje się śpiewająco”- sales manager Anna Mioduszewska.
Annabelle Minerals, podkład mineralny , 35 zł
Ten podkład składa się z zaledwie 4 naturalnych składników: rozświetlającą mikę, matujący tlenek cynku, kryjący i chroniący przed słońcem dwutlenek tytanu oraz nadające kolor tlenki żelaza. Dzięki temu eko składowi, nie podrażnia a leczy – tlenek cynku ma właściwości bakteriobójcze, i mocno kryje skórę. Bez obaw o podrażnienie i nasilenie trądziku mogą go używać dziewczyny o tłustej i mieszanej cerze.