Prosecco, po którym nie będziemy mieli kaca? Tylko w Lidlu!

Nowa pozycja w dziale alkoholowym będzie nazywała się Organic Prosecco Spumante, a jej fenomen rzekomo polega na niskiej zawartości siarczanów. Jednak sommelierzy oraz pozostali eksperci od winnych napojów szybko obalili tezę, jakoby to właśnie one miały powodować kaca. Według Victorii Moore, która wypowiedziała się dla portalu Telegraph, większą zawartość siarczanów mają chociażby suszone owoce, a chyba jeszcze nie nikomu nie zdarzyło się mieć kaca po zjedzeniu opakowania rodzynek. W dodatku, siarczany od wieków były wykorzystywane do produkcji wina, przede wszystkim w celach konserwacyjnych.

Z drugiej strony, siarczany mogą mieć negatywny wpływ na nasz organizm jeśli mamy na nie niską tolerancję, co bardzo często jest uwarunkowane genetycznie. Wtedy, faktycznie ich niska zawartość może przyczynić się do zmniejszonego kaca. Jednak kac jest na tyle indywidualną sprawą, że jedynym sprawdzonym sposobem, żeby każdy mógł go uniknąć jest po prostu niepicie alkoholu. A chyba wszyscy wiemy, że to się raczej nigdy nie stanie.