brak kategorii
Powrót do lat 80., czyli makijaż z pokazu Chanel na wiosnę lato 2018
04.10.2017 Michalina Murawska
Makijaże na wczorajszym pokazie Chanel przeniosły nas prosto w erę disco lat 80. Sprawił to mistrz – Tom Pécheux, główny kreator makijaży, które skupiały się na powiekach w niebieskim kolorze i mocno pomalowanych ustach. Całość wyglądała jak looki przeniesione z pokazów Chanel sprzed 30 lat!
Pécheux stworzył makijaże oparte na zestawieniu ze sobą mocnych, kontrastujących kolorów. Ten swoisty color blocking to ukłon w kierunku lat 80. Modelki miały na powiekach niebieskie cienie, które sięgały aż do łuków brwiowych, a na ustach nosiły szminkę w odcieniach czerwieni i koralu. Tak skomponowany makijaż skutecznie wykluczył teorię, że musimy wybierać między najważniejszymi elementami w makijażu decydując się na wyraźną szminkę lub cienie. By jeszcze mocniej podkreślić kolor na twarzy, Pécheux położył jasny koralowy róż w okolicach kości policzkowych, aby wyglądały na idealnie zaznaczone.
Makijaż nie będzie jednak należał do najłatwiejszych w wykonaniu samodzielnie, a na pewno zajmie sporo czasu. Poza tym trzeba także wziąć pod uwagę to, że takie zestawianie przeciwstawnych ze sobą kolorów dodaje lat. Wystarczy spojrzeć na twarz młodziutkiej Kai Gerber otwierającej pokaz, której niebieskie powieki dodało ładnych paru lat.
My chyba jednak nadal wyznajemy zasadę, że „mniej, znaczy lepiej”, ale gratulujemy kreatywności Karlowi Lagerfeldowi i Tomowi Pecheux!