Pierwsza kampania Clare Waight Keller dla Givenchy

Wszystko wskazuje na to, że wraz z odejściem Tisci z francuskiego domu mody, nastąpił rozpad „Givenchy Family”, do której należały chociażby Kendall Jenner, Candice Swanepoel czy Mariacarla Boscono. Nowa dyrektor kreatywna marki, Clare Waight Keller, która objęła stanowisko w maju, w swojej pierwszej kampanii stawia także na wyjątkowe wrażenia wizualne, ale zapewniane przez osobliwą kompozycję i projekty, a nie popularne nazwiska. Skądinąd inspirujący przesyt, jaki zapewniały kampanie autorstwa Tisci ustąpiły miejsca czarno-białym, sensualnym zdjęciom, jakie wykonał legendarny Steven Meisel.  Sesja zatytułowana „Transformative seduction” ma symbolizować kierunek, jaki przynajmniej na początku, zdecydowała się obrać Keller. To więc pisanie nowego rozdziału marki i wyglądanie w przyszłość, ale jednocześnie posłużenie się wpływem Huberta de Givenchy i uczynienie z jego twórczości największej inspiracji. Na fotografiach możemy zobaczyć też pierwsze projekty Brytyjki dla domu mody: transparentną sukienkę z czarnej koronki i jedwabne, garniturowe spodnie.

Na pełną odsłonę interpretacji francuskiej marki przez nową dyrektor kreatywną będziemy musieli poczekać do października, kiedy to pokaże w Paryżu zarówno damską, jak i męską kolekcję. Biorąc jednak pod uwagę to, jak bardzo jej podejście do branży różni się od tego reprezentowanego przez Riccardo Tisci, pisany przez nią rozdział będzie na pewno bardzo ekscytujący.