Pewnego razu w Hollywood… u Ralpha Laurena! Pokaz jesień-zima 2019/2020

Ralph Lauren w swojej najnowszej kolekcji na jesień-zimę 2019/2020 zaprasza nas na podróż wehikułem czasu do starego Hollywood. Bawi się głęboką czernią, eksperymentuje z cekinami i brokatem, a modelki obsadza w męskich rolach! Zobaczcie zdjęcia z wczorajszego pokazu. 

Już pojawienie się, jako pierwszej na wybiegu, Gigi Hadid w szerokich spodniach i oversizowej białej koszuli spiętej szerokim czarnym pasem, wywołało kontrowersje. Czemu tak szczupłej i pięknej kobiecie zakłada się kreację inspirowaną Le Smoking – typowym dla Franzuców męskim smokingiem? Hollywood in 20s ot co! Ralph Lauren na wybiegu, podczas prezentacji swojej jesienno-zimowej kolekcji, zorganizował bankiet rodem z wystawnych spotkań oligarchów. Dużo w tym klatek z after-party po Oscarach z poprzedniego stulecia, gdy kinem rządziły takie divy jak Joan Crawford, Marylin Monroe czy Audrey Hepburn. Ralph Lauren postanowił przywrócić tę burżuazyjną elegancję na wybieg. Kolekcję ubrał w nieśmiertelną czerń, tę którą od dekad zachwyca na wieczornych balach, dodał jej hollywoodzkiego blichtru w postaci cekinów, brokatu czy satyny. Inne sylwetki z kolei odważnie przeobraził z damskich na męskie – za inspirację bez wątpienia posłużył mu wizerunek Franka Sinatry z lat 70., który czarował Amerykę przebojem "New York, New York".