1. Łzy w pierwszym rzędzie
Kim Kardashian ciągnie ze sobą małą North West, gdzie się da, w związku z czym dziewczynka przepłakała pokazy Alexandra Wanga i swojego taty. Na tym drugim obok celebrytek zasiadła Anna Wintour, która po tym incydencie postarała się, by dzieci nie miały więcej wstępu na tygodnie mody. 2. „My się zimy nie boimy”
W trakcie nowojorskiego tygodnia mody temperatury spadały nawet do -20 stopni Celsjusza – nie przeszkodziło to fashionistkom w paradowaniu w kupionych specjalnie na tę okazję crop topach i butach peep toe. Zapalenie płuc? Very chic. 3. Kim bez dostępu do lustra
Kim w Paryżu była bardzo zabiegana, co przełożyło się na kilka wpadek. Dekoloryzacja naturalnie kruczoczarnych włosów powinna przebiegać wieloetapowo – nic dziwnego, że po pospiesznym rozjaśnianiu włosy celebrytki miały żółty odcień. W niedzielę z kolei Kim nie zdążyła spojrzeć w lustro przed wyjściem z domu i nie roztarła jednej z konturujących linii w makijażu – wysiadając z samochodu zaprezentowała się z brązową kreską na nosie. 4. Cara straciła formę
Cara Delevigne nie popisała się w tym sezonie na wybiegach, a jej look z pokazu Chanel pokazał nam, z czego to wynika. Gwiazda Instagrama przybrała na wadze i przyciemniła włosy, co w połączeniu z niezbyt twarzowym makijażem Chanel sprawiło, że prezentowała się raczej niekorzystnie. 5. Kanye się nie popisał
Kolekcja Kanyego Westa dla linii Adidas Originals nie spotkała się z ciepłym przyjęciem. Looki przywodziły na myśl militarno-postapokaliptyczne inspiracje w bezdomnym wydaniu, a modelki ziewały. 6. Anna jednak nie jest cyborgiem
Nie tylko Kim Kardashian nie ma w trakcie tygodni mody czasu spojrzeć w lustro – makijażowa wpadka przytrafiła się też Annie Wintour, która w drodze na pokaz Diane Von Furstenberg rozmazała sobie błyszczyk na twarzy i tym samym pokazała swoje ludzkie oblicze. 7. Wyznacznikiem dobrej modelki jest liczba polubień
Na wybiegach mogliśmy podziwiać całą plejadę gwiazd Instagrama – od Kendall i Kylie Jenner, przez ich przyjaciółkę Gigi Hadid, po Carę Delevigne. Podkreślamy: nie mamy do czynienia z gwiazdami modelingu, tylko z gwiazdami Instagrama. Mamy wrażenie, że w pokazach biorą udział same Kardashianki lub ich koleżanki. Nie tędy droga, castingerzy… 8. Karl kocha futra i już
Konflikt między PETĄ a Karlem Lagerfeldem podzielił świat mody – dyrektor brytyjskiego oddziału organizacji stwierdził, że projektant ubiera się jak grabarz, a ten powiedział, że nie wycofa się ze stworzenia futrzanej kolekcji Fendi Haute Couture, choćby ze względu na chęć wspierania przemysłu futrzarskiego. Najgorzej wychodzą na tym wszystkim norki. 9. Niezdrowa fascynacja bezdomnymi
Redaktorka „Vogue’a”, Elisabeth von Thurn und Taxis, zachwyciła się bezdomną osobą czytającą „biblię mody”, zrobiła jej zdjęcie i wrzuciła na Instagram. Post spotkał się z mieszanymi uczuciami obserwujących, co sprawiło, że fashionistka skasowała go kilka godzin później. Cóż, zawsze przeczuwaliśmy, że redaktorki „Vogue’a” mogą być trochę oderwane od rzeczywistości… 10. Dziwny look Jareda Leto
Jeśli decydujesz się na radykalną metamorfozę, upewnij się, że Kim Kardashian nie wpadła na ten sam pomysł. Nowy look Jareda Leto nie wzbudził sensacji, w przeciwieństwie do jego stylówki z pokazu Ricka Owensa ze śniegowcami Sorel w roli głównej. 11. Uwolniony sutek u Saint Laurent
Nie wiemy, czy pierś wyskoczyła z tej sukienki przez przypadek, czy to świadomy zabieg Hediego Slimane’a w ramach akcji #FreeTheNipple, ale tak czy inaczej uważamy tę sukienkę za średnio nadającą się do noszenia, a cały look w skali od 1 do 10 oceniamy na 1,5. 12. Rihanna nie udźwignęła outfitu
Rihanna na pokazie Kanye West x Adidas Originals zasiadła w pierwszym rzędzie w ryzykownej kreacji prosto z wybiegu Julii Seemann. Lubimy Rihannę, uważamy, że jest ładna i że ma wyczucie stylu, ale tym razem poszła o krok za daleko i założyła coś, czego nigdy nie powinno się zakładać poza wybiegiem. 13. Zaproszenia na sprzedaż
Jak dostać się na pokaz Diane Von Furstenberg albo Alexandra Wanga? Jeśli nie jesteście VIPami, możecie kupić zaproszenia – w trakcie tego tygodnia mody na platformie Shout wejściówki na najważniejsze pokazy chodziły nawet po 1000 dolarów. Warto pamiętać, że sprzedaż zaproszeń na fashion week jest niezgodna z jego regulaminem, a desperacja nigdy nie jest hot.