KULTURA
7 najbardziej wyczekiwanych premier festiwalu filmowego w Wenecji!
01.09.2017 Patryk Chilewicz
Kalendarze pokazują wrzesień, co oznacza, że wakacje (niestety) dla większości z nas dobiegły końca. Jednak zanim zaczniemy się z tego powodu smucić, warto sobie przypomnieć, że to również okres, kiedy branża filmowa powoli budzi się do życia. Od emocji związanych z festiwalem w Cannes minęło już kilka miesięcy, niektóre produkcje weszły już na ekrany, a kinomani wciąż domagają się kolejnych. Na szczęście w tym tygodniu rozpoczął się festiwal filmowy w Wenecji, gdzie filmowych premier nie brakuje. Przygotowaliśmy dla was krótką listę, na które produkcje będziemy niecierpliwie czekać!
"Downsizing"
Kristen Wiig, Matt Damon i Alexander Payne ("Nebraska") to trio odpowiedzialne za film o świecie opętanym przeludnieniem. W skutek tego, postacie grane przez Wiig i Damona opracowują nową technologię umożliwiającą zmniejszenie ludzi, aby zajmowali mniej miejsca. Brzmi... interesująco.
"Caniba"
Zapaleni kinomani z pewnością kojarzą "Lewiatana" Luciena Castainga-Taylora i Vereny Paravel. Podczas tegorocznego festiwalu w Wenecji ten duet przedstawi swoją kolejną produkcję o mrocznym tytule "Caniba", który opowiada historię Issei Sagawy. Ten kanibal z Japonii w latach 80. został deportowany do swojego kraju, gdzie udało mu się uniknąć kary za zjedzenie kolegi. Film "Caniba" będzie zbiorem rozmów z Japończykiem, jego bratem i opiekunami.
"Three billboards Outside Ebbing, Missouri"
Dramat marki (Frances McDormand), której córka została zamordowana, a policja jest nieefektywna, więc postanawia sprowokować ich stawiając trzy billboardy w mieście. Za reżyserię odpowiada Martin McDonagh ("7 psychopatów"), a w filmie pojawi się również Peter Dinklage, znany fanom "Gry o tron" jako Tyrion.
"Loving Pablo"
To pozycja dla wszystkich fanów serialu "Narcos". "Loving Pablo" jest bowiem kolejną ekranizacją życia Escobara, w którego tym razem wcieli się Javier Bardem. A u jego boku pojawi się Penelope Cruz.
"Mother!"
Jennifer Lawrence, Darren Arronofsky, Ed Harris, Michelle Pfeiffer. Z taką ekipą za kamerą, zainteresowanie mediów jest gwarantowane. A sam film? O tym czy to kolejny sukces Darrena przekonamy się już 3 listopada.
"Suburbicon"
Chociaż z tą produkcją najczęściej kojarzony jest George Clooney, to bynajmniej nie ze względu na to, że gra jednego z bohaterów. Clooney po raz kolejny postanowił zabawić się w reżysera. "Suburbicon" to jak sama nazwa wskazuje, kolejna produkcja o amerykańskich przedmieściach, które nie są takie piękne jak je malują. Matt Damon, Julianne Moore i Oscar Isaac zagrali w filmie o ojcu, który stracił żonę i chce się zemścić, samemu wymierzając sprawiedliwość.