URODA

Oscary 2017: najpiękniejsze fryzury i makijaże wieczoru

27.02.2017 Katarzyna Pusz

Oscary 2017: najpiękniejsze fryzury i makijaże wieczoru

To, ile czasu zajęło gwiazdom przygotowanie się do tegorocznych Oskarów, wiedzą tylko one i ich glam squad. My sądzimy jednak, że przygotowania rozpoczęły się już po poprzednim rozdaniu nagród. To zresztą dosyć ciężka praca – gwiazda musi mieć wystarczająco dużo czasu na to, żeby jej skóra wygoiła się po wszystkich upiększających i często krwawych zabiegach, i nabrała pięknego blasku. Nie wspominając już o setkach przymiarek sukni i butów, idealnych fryzur, make upów, manicurów, i drogocennej biżuterii. Mimo przyjemności z jaką oglądałyśmy dzisiejsze kreacje, ciągle jednak czujemy niedosyt. Zabrakło nam tego efektu „wow” , jaki kiedyś wywoływało pojawienie się półnagich lecz perfekcyjnych Cher i Madonny. Wszystkie fryzury są piękne, makijaże zachwycające, ale też bardzo do siebie podobne. Najwyraźniej te dwie królowe sceny nie mają jeszcze godnych następczyń.

Uważne czytelniczki i czytelnicy Fashion Post z pewnością zauważą,  że  nie do końca zgadzamy się z naszym działem mody. Stylizacje, które my uważamy za udane, zostały skrytykowane i opisane w materiale o wizerunkowych wpadkach wieczoru. No cóż, moda i uroda to pojęcie względne, i to właśnie w nich podoba nam się najbardziej.