Są ładne i ekologiczne, a w dodatku zrobione. z… mydła! Na projekt biodegradowalnych opakowań na kosmetyki wpadła Mi Zhou, studentka londyńskiego Central Saint Martins, przygotowując ten projekt na zaliczenie. Czy naprawdę zrewolucjonizują rynek kosmetyczny?
Kolorowe, geometyczne buteleczki zachowane zostały w kolorach lata: słonecznej żółci, dojrzewającej brzoskwini i trawiastej zieleni. Mi Zhou stworzyła je jako pracę zaliczeniową na temat materiałów przyszłości. Powstały one w całości z mydła, dzięki czemu świetnie wpisują się w ruch zero waste. Po skorzystaniu z nich można je użyć jako kostki myjące pod prysznic. Wśród przedmiotów stworzonych przez projektantkę są: butelki, puzderka, flakoniki i słoiczki. Każde z nich ma swoją osobistą nakrętkę i ozdobny kapsel. Projekt przypomina o tym, że jedna osoba zużywa w swoim życiu około 800 butelek szamponu, co niestety przekłada się na nadwyżkę produkcji plastikowych opakowań. Pojemniki zero waste na kosmetyki od Mi Zhou mogą być więc przesmakiem nadchodzących zmian w tym zakresie. Spójrzcie na wszystkie zdjęcia!