STYL ŻYCIA

Ojciec zrezygnował z kurateli nad Britney Spears. To pierwszy krok ku wyjściu gwiazdy z ubezwłasnowolnienia

13.08.2021 Fashion Post

Ojciec zrezygnował z kurateli nad Britney Spears. To pierwszy krok ku wyjściu gwiazdy z ubezwłasnowolnienia
Sprawa kurateli Britney Spears nieprzerwanie generuje ogromne zainteresowanie wśród fanów gwiazdy i nie tylko. Po zorganizowanej przez internautów akcji #FreeBritney, sprawa nabrała rumieńców. Britney po raz pierwszy od lat zeznała osobiście w sądzie prawdę o sytuacji w której się znajduje, a także zatrudniła własnego adwokata. Po 13-letnim życiu w „domowym więzieniu” Britney może wreszcie odzyskać oczekiwaną wolność. W sprawie nastąpił właśnie znaczący postęp – ojciec gwiazdy wysłał właśnie do sądu wniosek, w którym zrzeka się dalszej opieki nad majątkiem i życiem 39-letniej gwiazdy pop.
 
W sądzie toczy się właśnie proces nad wyjściem Britney Spears z przemocowej kurateli, którą 13 lat temu zorganizował jej ojciec, Jamie Spears z powodu załamania nerwowego gwiazdy oraz jej problemów z narkotykami. Piosenkarka od dłuższego czasu walczy o to, by ojciec przestał sprawować nad nią formalną opiekę, którą nazywa wprost „traumatyczną”. W czerwcu artystka złożyła poruszające i wstrząsające zeznania, w których zdradziła że jest przymuszana do niewolniczej pracy, nie ma dostępu do własnego majątku, utrudniane są jej relacje z dziećmi, a także, że nie może skorzystać z usług fryzjera lub kosmetyczki. Najbardziej kontrowersyjne okazały się jej słowa o zakazie zajścia w ciążę, którą nałożył na nią ojciec. 39-latka nie może bez zgody ojca wyjąć antykoncepcyjnej wkładki domacicznej, przez którą nie może zajść w upragnioną ciążę.
 
Wygląda na to, że problemy Britney Spears mogą się wreszcie skończyć. Wczoraj do sądu w Los Angeles wpłynął wniosek Jamiego Spearsa o zaprzestanie sprawowania przez niego kurateli nad gwiazdą. Mężczyzna zapowiedział, że zamierza współpracować z sądem nad uregulowaniem wszelkich kwestii i szybkim oddaniem córce władzy nad swoimi finansami. Rzecznik Jamiego Spearsa zaznaczył, że „pan Spears jest nieustannym celem nieuzasadnionych ataków i dlatego wierzy, że publiczna bitwa z jego córką o jego ciągłą służbę i opiekę nad nią pozostaje w jej najlepszym interesie”.
 
Jest to znaczący krok do oddania wokalistce upragnionej wolności. Wniosek, który Spears złożyła wraz z wybranym przez siebie prawnikiem, będzie rozpatrywany przez sąd ponownie we wrześniu. Trzymamy kciuki!