O nasze usta powinnyśmy dbać o każdej porze roku, a szczególnie na przełomie pór roku. Błyszczyk lub balsam silnie nawilżający powinniśmy mieć zawsze przy sobie i używać go nie tylko gdy czujemy, że zaczynają nam pierzchnąć wargo lub kiedy są przesuszone. Warto więc mocno je nawilżać, najlepiej produktami z bogatą formułą. Jeśli jeszcze nie mieliście okazji, żeby wypróbować balsamów marki EOS ( w co wątpimy) to jest teraz ku temu dobra okazji. Nie tylko dlatego, że wczesną wiosną pod wpływem słońca, wiatru i ciągle zmieniającej się temperatury nasze usta mogą nadmiernie wysychać, ale dlatego, że marka wprowadziła właśnie do sprzedaży balsamy w najmodniejszych kolorach 2018 roku.
Eos postanowił zachwycić nas tym razem specjalną edycją Shimmer Iridescent: balsamu, który, uwydatniając naturalny kolor ust. Dodał do niego jednak metaliczny efekt, który nadaje wargom wielowymiarowego połysku oraz maksymalnego odżywienia. Formuła kosmetyku jest bogata w masło shea, odżywczy olejek jojoba i witamina E, zapewniają intensywne odżywianie. Limitowana edycja balsamu eos Shimmer Iridescent w supermodnym opakowaniu – z modną kolorystyką w ultrafiolecie, kolorem roku 2018 Pantone – oraz charakterystycznym klimatem przywodzącym na myśl syreny. Naniesiony na usta balsam początkowo pozostawia na ustach migoczący fiolet, a następnie zmienia się w delikatny różany lub odważny różowy, w zależności od nawilżenia skóry i ich naturalnego odcienia. Czysta magia.
Balsamy będą dostępne od kwietnia w perfumeriach Douglas, więc warto ich wypatrywać. Jedno wiemy – wasze usta wam za to podziękują!