brak kategorii
Kosmiczny trend w makijażu prosto z pokazu Giambattista Valli
08.03.2018 Katarzyna Błażuk
Myślałyśmy, że widziałyśmy już wszytskie możliwe sposoby na wykorzystanie brokatu. Od nakładania go w dużych ilościach na powieki, usta czy twarz po maski nadające twarzy efekt super błysku. Jednak po najnowszym pokazie Giambattista Valli można bezapelacyjnie i z całą stanowczością stwierdzić, że trend oficjalnie osiągnął status high-fashion i wszedł na kolejny, znacznie bardziej ekstremalny poziom.
Look stworzony przez globalną dyrektor makijażu L’Oréal, Val Garland, przypomina bardziej błyszczące maski niż makijaż w klasycznym znaczeniu tego słowa. By osiągnąć ten look makijażystka na twarze modelek położyła odżywką do ust MAC, a następnie, za pomocą miękkiej szczoteczki. pokrywała twarz kolejnymi warstwami brokatu, aż przestał być przeźroczysty.
Tak umalowane twarze modelek wprost hipnotyzowały błyskiem i blaskiem. Całość wyglądała awangardowo, trochę przypominała charakteryzację z filmów Science Fiction, jednym słowem była jak z innej galaktyki.
Val Garland, to wszechstronna artystka, który ma na swoim koncie kreację makijaży na pokazach Alexandra McQueena, aż po okładki z Lady Gagą. W branży ma opinię prawdziwej mistrzyni w tworzeniu najbardziej wymyślnych kreacji. Kiedy projektantom zależy na piorunującym efekcie zapadającym głęboko w pamięć, zapraszają ją do współpracy. Do niedawna mówiło się o makijażu, który stworzyła na jeden z pokazów podczas zeszłorocznego London Fashion Week. Tam wykorzystała kolaże zrobione z żywych kwiatów, które przywiązała do twarzy modelek, dzięki czemu wyglądały jak leśne wróżki. Pomysłowości i kreatywności na pewno jej nie nie brakuje. A po tym pokazie na pewno i ten makijaż przejdzie do historii.