Nowość marki Dior: płynne szminki Dior Rouge i piękna Natalie Portman w nowej odsłonie

Kultowa szminka Rouge Dior powstała w 1953 roku i od tego czasu nieustannie się zmienia – tak, by dostosować się do wymagań mody oraz stylu życia kobiet. Tym razem ten kultowy produkt ukazuje się naszym oczom w nowej odsłonie. Peter Philips, Dyrektor Artystyczny ds Makijażu Dior, stworzył bowiem innowację Rouge Dior: Dior Rouge Liquid.

Dior Rouge Liquid to pierwsza długotrwała pomadka w płynie w intensywnych odcieniach inspirowanych światem haute couture, która daje nam trzy możliwości wykończenia – matowe, satynowe oraz metaliczne. Nieważne, które wybierzecie, w każdym możecie liczyć na intensywny kolor, doskonałe krycie orazniezwykłą trwałość. Zawarta w składzie formuły eozyna przedłuża rezultat aż do 12 godzin, a kompozycja czterech olejków doskonale nawilża usta. Dzięki cienkiemu aplikatorowi w idealnym kształcie pomadka łatwo i szybko pomaga obrysować kontur ust. Specjalny zbiorniczek uwalnia z kolei właściwą porcję pomadki.

« Jestem miłośnikiem ekstremalnych odcieni, głębokiej czerwieni oraz czerni. Jednak w tym przypadku zafascynowała mnie możliwość stworzenia palety naturalnych barw. Z myślą o kobietach, które noszą pomadki w odcieniach drzewa różanego, postanowiłem wykreować wachlarz gradacyjnych tonów, które subtelnie i płynnie przechodzą od beżu do czekoladowego różu. Dior Rouge Liquid tworzy efekt naturalnego makijażu w zależności od koloru ust
i karnacji skóry.” mówi Peter Philips

Ponieważ paleta kolorów obejmuje aż 29 odcieni została podzielona  na cztery rodziny kolorystyczne: Liquid Rock Matte z pewnością zachwyci najbardziej wymagające fanki najsłynniejszej z pomadek Dior. Liquid Electric Metalic wykreuje na ustach metaliczny efekt, który jest bliski efektowi lakieru do paznokci. W tej kategorii wyróżnia się zaskakujący, silnie oddziałujący na zmysły miedziano-pomarańczowy, przypominający lawę Rock’N’Métal czy kolor dojrzałej śliwki -luksusowy i pełen przepychu. Linia Liquid Pop Satin to propozycja, w której kolory są jednocześnie odważne i dyskretne. Formuła oferuje idealny kompromis pomiędzy uzyskanym rezultatem makijażu, trwałością i satynowym wykończeniem. Najlepszym dowodem jest urokliwy beż, który zachwyci każdą kobietę czy m.in It-shade Miss Satin, w cudownym różowym kolorze. Z kolei Liquid Nude Velvet to jasne, kremowe beże o podwójnym zastosowaniu: neutralizują naturalny kolor ust, zapewniając efekt nagiej skóry, lub oferują makijaż retro w duchu lat 60. za każdym razem zachowując jednak szyk i styl . W sercu subtelnej palety matów, które można dobierać w zależności od naturalnego koloru ust, znajduje się odcień It-shade Jungle Matte 614 o brązowo-cielistym zabarwieniu, który tworzy naturalną, lecz jednocześnie wyrafinowaną stylizację.

Nieustannie przesuwając granice kreatywności, Peter Philips oddaje w ręce entuzjastek makijażu także cztery ekstremalne odcienie w mocnych i intensywnych kolorach. Pierwszy to Black Matte – czarna pomadka, któr wychodzi poza konwenanse. Kolejne to: Oxblood Matte – czekoladowy brąz przesycony krwistymi akcentami, FAB Satin, czyli głęboka, ciemna śliwka, która z jednej strony jest nowoczesna, a z drugiej utrzymana w tradycji haute couture i w końcu Hologlam – zrodzony z umiłowania dla dobrej zabawy srebrny holograficzny odcień, odważny i bardzo glamour. Przyjemność makijażu wykorzystującego efekt połączenia dwóch trendów: matu i metalu.

Post udostępniony przez Dior Official (@dior) 14 Wrz, 2017 o 3:50 PDT

W nowej kampanii znów zobaczymy Natalie Portman, którą fotograf sam David Sims.  A jak wygląda kobieta Diora? Ma silną osobowość, jest szykowna, a jednocześnie nieujarzmiona, o zmysłowych ustach w intensywnym śliwkowym kolorze.

Zostaniecie dziewczyną Diora?