brak kategorii

Nowe Simsy bez dyskryminacji płciowej

07.06.2016 Michalina Murawska

Nowe Simsy bez dyskryminacji płciowej

„The Sims” to gra, która odmieniła toporną dotąd wirtualną rzeczywistość. Dzięki niej mogliśmy budować spersonalizowane domy, przebierać naszych bohaterów, lecz także zabiegać o względy innych Simów – niezależnie od płci. Działo się to na początku XXI wieku, gdy poziom emancypancji ruchu LGBTQ był o wiele mniejszy, podobnie zresztą jak społeczne przyzwolenie na związki jednopłciowe.

Teraz Maxis, producent serii gier, idzie o krok dalej i w najnowszym dodatku proponuje nam około 700 nowych ubrań, fryzur, a nawet barw głosów, które mają sprawić, że Simowie będą jeszcze bardziej spersonalizowani. Małżeństwa jednopłciowe, osoby transgenderowe czy będące w trakcie korekcji płci nie są już zjawiskiem, a codziennością „The Sims”.

„Już od ponad 16 lat za sprawą swojej otwartości i nieskończonych możliwości customizacji The Sims wzmacnia poczucie u graczy, że mogą być sobą” – możemy przeczytać w oficjalnym oświadczeniu na stronie producenta.

Teraz możemy więc stworzyć zarówno stereotypowego macho, jak i bardziej kobiecego mężczyznę z długimi blond lokami. Maxis pozostawia wybór swoim użytkownikom i to właśnie jest chyba najfajniejsze – żyjmy, jak nam się tylko podoba i cieszmy się ze swoich wyborów. Brawo!